United States or Serbia ? Vote for the TOP Country of the Week !


A potem?.. Wszak pamięta doskonale chwilę, gdy dowiedział się on od starego Gowartowskiego, że Ola uciekła z Dzierżymirskim... Dziwnego, och, niepojętego dlań nawet, na razie doznał wówczas wrażenia!

Od dni, od tygodni, gdy zdawał się być pogrążonym w zawiłych konto-korrentach myśl jego zapuszczała się tajnie w labirynty własnych wnętrzności. Wstrzymywał oddech i nasłuchiwał. I gdy wzrok jego wracał zbielały i mętny z tamtych głębin, uspokajał go uśmiechem. Nie wierzył jeszcze i odrzucał jak absurd te uroszczenia, te propozycje, które nań napierały.

Hrabia kiwnąwszy głową, rzekł poważnym tonem: Tak to na świecie wszystko los zwykł kończyć dzwonem. Rachunki myśli wielkiéj, plany wyobraźni, Zabawki niewinności, uciechy przyjaźni, Wylania się serc czułych! gdy śpiż zdala ryknie, Wszystko miesza się, zrywa, mąci się i niknie!

Wstała młodzież, Tadeusz jeszcze senny leży, Bo też najpoźniej zasnął; s wczorajszéj wieczerzy Wrócił tak niespokojny, że o kurów pianiu Jeszcze oczu niezmrużył, a na swém posłaniu Tak kręcił się, że w siano jak w wodę utonął, I spał twardo, zimny wiatr w oczy mu wionął, Gdy skrzypiące stodoły drzwi otwarto s trzaskiem, I bernardyn ksiądz Robak wszedł z węzlastym paskiem «Surge puer» wołając i ponad barkami Rubasznie wywijając pasek z ogórkami.

Lecz jakże się musiał zdumieć, Gdy głoska b w słowie będzie Zaczęła brzęczeć i szumieć, I wzdymać wszystkie krawędzie.

Do brzegu dąży, a gdy jedni z trwogi Na miejscu stanęli głazem, Drudzy zwracają ku ucieczce nogi Łagodnym rzecze wyrazem: „Młodzieńcy, wiecie, że tutaj bezkarnie Dotąd nikt statku nie spuści, Każdego śmiałka jezioro zagarnie Do nieprzebrnionych czeluści „I ty zuchwały i twoja gromada Wrazbyście poszli w głębinie, Lecz ze to kraj był twojego pradziada, Że w tobie nasza krew płynie,

Co się zaś tyczy dotychczasowej o tem wszystkiem tajemnicy, wytłumaczymy tem, dzisiejsi państwo Dzierżymirscy kochali się w sobie na zabój od dawna, od lat, przypuśćmy, ośmiu... że ojciec srogi nie chciał o związku tym słyszeć nawet, zmiękczony wreszcie zgodził się nań... Pani marszałkowa nie była na ślubie, no... bo jest słabego zdrowia, January zaś, w ostatniej chwili, gdy jechał na kolej, zachorował... Państwo młodzi obecnie bawią zagranicą.

Słowem zdaleka karczma chwiejąca się, krzywa, Podobna jest do żyda, gdy się modląc kiwa; Dach jak czapka, jak broda strzecha rostrzęśniona, Ściany dymne i brudne jak czarna opona, A s przodu rzeźba sterczy jak cyces na czole. W środku karczmy jest podział jak w żydowskiéj szkole, Jedna część pełna izbic ciasnych i podłużnych, Służy dla dam wyłącznie i panów podróżnych; W drugiéj ogromna sala.

Więc on nie mylił się, będąc częstokroć niespokojnym, gdy widział przychodzącą na czoło żony nagłą zadumę, na pozór niewytłumaczoną zgoła niczem.

Gdy siedział naprzeciw ojca, nieruchomy w swej monumentalnej pozycji odwiecznych bóstw egipskich, z okiem zawleczonym białawym bielmem, które zasuwał z boku na źrenice, ażeby zamknąć się zupełnie w kontemplacji swej dostojnej samotności wydawał się ze swym kamiennym profilem starszym bratem mego ojca.