United States or Bulgaria ? Vote for the TOP Country of the Week !
Do brzegu dąży, a gdy jedni z trwogi Na miejscu stanęli głazem, Drudzy zwracają ku ucieczce nogi Łagodnym rzecze wyrazem: „Młodzieńcy, wiecie, że tutaj bezkarnie Dotąd nikt statku nie spuści, Każdego śmiałka jezioro zagarnie Do nieprzebrnionych czeluści „I ty zuchwały i twoja gromada Wrazbyście poszli w głębinie, Lecz ze to kraj był twojego pradziada, Że w tobie nasza krew płynie,
Wy macie trwać na wieki, źródło szybko płynie, O hańbo! wyście przeszły, a źródło zostało. Rozchodzą się z dżamidów pobożni mieszkańce, Odgłos izanu w cichym gubi się wieczorze, Zawstydziło się licem rubinowym zorze, Srébrny król nocy dąży spocząć przy kochance.