United States or Bangladesh ? Vote for the TOP Country of the Week !


Pierwsze żyje jak może od dnia do dnia; drugie aby zakwitło, potrzebuje bezpieczeństwa i pokoju; rękojmi dla mienia, pracy i osoby rolnika; opieki praw w stósunkach prywatnych i ogólnych.

Świdrowały te oczy dzień cały i wierciły dziury w ścianach, mrugały, tłoczyły się, trzepocąc rzęsami, z palcem przy ustach, jedne przez drugie, pełne chichotu i psoty. Napełniały pokój świergotem i szeptem, rozsypywały się, jak motyle, dookoła wieloramiennej lampy, uderzały tłumem barwnym w matowe, starcze dziurki od kluczy.

Aby rozumieć pierwsze, dość być człowiekiem, aby rozumieć drugie potrzeba być specjalistą , człowiekiem fachowym . Któż z nas wie, czego potrzebują obecnie krawcy, jeżeli nie krawiec i kto potrafi lepiéj od niego trafić na właściwy sposób zaspokojenia téj potrzeby?

Miał może lat czterdzieści, był średniego wzrostu, ze dwa cale niższy od pana, ubrany był porządnie, miał dużą, czarną brodę, przyciętą spiczasto, i był bardzo blady. Jakie miał oczy? Nie wiem. Nie zapamiętałeś nic więcej? Nie. Masz swoje pół suwerena; dostaniesz drugie pół, jak mi doniesiesz coś więcej. Dobranoc. Dobranoc panu i dziękuję. John Clayton wyszedł, uradowany.

Obrał drugie; już ławę jak taran murowy W tył dźwignął dla zamachu, już ugiąwszy głowy, Z wypiętą na przód piersią, s podniesioną nogą Miał wpaść... ujrzał Wojskiego, uczuł w sercu trwogę. Wojski cicho siedzący s przymrużuném okiem, Zdawał się pogrążony w dumaniu głębokiém; Dopiero gdy się Hrabia s Podkomorzym skłócił I Sędziemu pogroził, Wojski głowę zwrócił.

Mnóstwo studentów i drugie tyle dziewczyn »étudiantes«, nb. o wiele ładniejszych od tych prawdziwych »studentek«, których my do Paryża dostarczamy... Poliński odnalazł jakąś znajomą swoją Jeanne, ta sprowadziła swą koleżankę »Gabrielle« i zaczęliśmy się bawić po francusku t. j. gadać tysiące głupstw w mniej lub więcej swobodnej pozie, popijając kufelkiem piwa.

Proszę też pana, czy rozmaryn i Romeo nie zaczyna się od takiej samej litery? *Romeo.* Nieinaczej: jedno i drugie od R. *Marta.* Tak i mnie się zdawało, tylko Romeo inne ma zakończenie. Co też ona o tem prawi, to jest o rozmarynie i o panu: radabym, żebyś pan to słyszał. *Romeo.* Poleć jej służby moje. *Marta.* Uczynię to, uczynię po tysiąc razy. Piotrze! *Piotr.* Jestem.

Lecz Rymwid, jako wierna panu rada I zacny rycerz w litewskim narodzie, Zapewne hańbie niemałej podpada, Gdzieby powszechnej nie zabieżał szkodzie, Milczeć, czy radzić? na dwoje myśl dzieli, Waha się; w końcu na drugie ośmieli.

Nie licząc już śmierci sir Karola, w ciągu dwóch dni wpadaliśmy z jednego zdziwienia w drugie, łamiąc sobie głowę: to nad drukowanym listem, to nad zjawieniem się szpiegów, nad zniknięciem żółtego, to czarnego buta. Odnalezienie żółtego było nowym sękiem.

Pysznie!.. zawołała uradowana Ola. Kazałam właśnie do powozu zaprządz, podwiozę cię... A śniadanie drugie już jadłeś? Nie, kochanie, czasu mi nie starczyło. Przekąszę coś nie coś na mieście... Mój ty biedaku !.. i pogłaskawszy pieszczotliwie męża po twarzy, uściskała go Ola serdecznie, taki zajęty zawsze, że nawet prawie nie można nigdy pomówić z tobą swobodnie...

Słowo Dnia

spoglądający

Inni Szukają