United States or United States Virgin Islands ? Vote for the TOP Country of the Week !


Ogień płonie po chatkach, Dzieci siedzą przy matkach, A ja patrzę przez okno I w łzach oczy mi mokną. Uczyćbym się tak chciała! Cały dzieńbym czytała! Ale śliczne książeczki Nie dla biednej dzieweczki! Och, szczęśliwaś ty, dziatwo, Gdy ci uczyć się łatwo, Gdy literki twa mama Pokazuje ci sama.

Póki młodego w piersiach żywię ducha, Póki żelazo ręki zdrowej słucha, Dopóki koń mój ze skrzydłem sokolim, Com z łupów krymskich jednego wziął sobie, Jakiemu równy dany tobi drugi, A jeszcze dziesięć rży przy moim żłobie, Któremi wierne poobdzielam sługi; Dopóki koń mój póki szabla moja " Tu mu gniew słowa i tchnienie zatłoczył.

W kącie tuż przy poduszeczce pełnej szpilek, pudełko z velontiną ambrę, puszek łabędzi i jakby ze wstydem wciśnięte kilka wideł szyldkretowych kobiecych, do spinania greckich fryzur. Oprócz tychwidełwszystko zresztą w najwyższym porządku poukładane, świecące, błyszczące jak samowary żydówki.

S tyłu damy w pojazdach, młodzieńcy stronami Czwałując tuż przy kołach gadali z damami.

Zgodziła się wyjść odrazu. Wyszliśmy; para przy stoliku zaśmiała się za nami w głos: Vous êtes bien pressés, vous autres! Po chwili byłem u Gabryeli. Mieszka zawsze bardzo blisko: na rue Tournon. W obu pokojach u niej był straszny nieład i zaduch. Zdejmując zarzutkę i stanik opowiadała mi, że wczoraj wróciła bardzo późno z Bullier i musiała przyjąć na noc jedną koleżankę.

Wiedziałem, że samotność jest niezbędną mojemu przyjacielowi w chwilach, gdy zastanawiał się nad poszlakami spraw kryminalnych, gdy wyciągał wnioski i tworzył teorye, które okazywały się zawsze słusznemi. To też cały dzień spędziłem w klubie i dopiero około dziewiątej powróciłem do mieszkania przy Bakerstreet.

Uczuwał w sobie, jakby nowy przypływ i pełnię sił, chęci przebłyskujące i jeszcze ukryte, pożądania nowe i możność nowych radości. Mimowoli dzwoniły mu oderwane nuty melodyj, śpiewanych gdzieś dawno, i niespodziewanie stanęła mu nawet w pamięci strofa ostatnia ostatniego wiersza, który pisał przy niej. .....I duch mój wziąwszy skrzydła purpurowe Już się do lotu zrywa, tam gdzie nowe Światło.....

Widziałem we śnie róże i róże, „I twoją siostrę i noc w lazurze, „Tuż obok w sennych mgłachSzedł ku niej nawprost gach. „Spłyń-że mi cicho, jak krew po nożu, „Do jej alkowy, by tuż przy łożu, „Co dźwiga ciała znój, „Sen sprawdzić mój nie mój!” Zwlekła się pani z leż na kolana, Z kolan powstała wyprostowana, I poszła przed się w mrok, Za krokiem głusząc krok.

Ale panna Felicya w tejże chwili przytłumiła łkanie. Ciszej, na Boga, szepnęła; pani marszałkowa gotowa posłyszeć. Leoncia potrząsła głową i ręką. Pani marszałkowa jest w sypialnym pokoju. Przy niej ksiądz prałat i pani podkomorzyna. Stąd nie słychać. A zresztą wszystko jedno. Wie o wszystkiem. I o tem, że jej syna nie dadzą pożegnać? I o tem. I jakże to stało się? Czy słyszałaś?

Krasnostawski zrozumiał, lecz znieruchomiał na razie do tego stopnia, że nie był w stanie poruszyć się z miejsca.. Po raz pierwszy w życiu znajdował się wobec konającego człowieka, patrzał więc bezprzytomny prawie i błędny nieustannie na Gowartowskiego... Drżał przy tem na całem ciele, chwytało go coś za gardło, przykuwało do miejsca, do ziemi.

Słowo Dnia

obicia

Inni Szukają