Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !

Zaktualizowano: 20 października 2025


Był to rodzaj klepsydry wodnej albo wielkiej fioli szklanej, podzielonej na uncje i napełnionej ciemnym fluidem. Mój ojciec łączył się z tym instrumentem długą kiszką gumową, jakby krętą, bolesną pępowiną, i tak połączony z żałosnym przyrządem nieruchomiał w skupieniu, a oczy jego ciemniały, zaś na twarz przybladłą występował wyraz cierpienia czy jakiejś występnej rozkoszy.

Dojeżdżamy, Oluniu! poinformował Roman i z uśmiechem wpatrzył się namiętnie i czule w twarz swej towarzyszki. W ciemnościach nawet nocy, widoczny rumieniec objął płomieniem twarz kobiety, i wzrok w zawstydzeniu spuściła przed palącem spojrzeniem mężczyzny, które zapewne swym blaskiem mówiło coś nad wyraz śmiałego.

Wyraz współczucia przemknął po twarzy matrony siwej, i objąwszy rękami głowę brata, ucałowała czule. Ola... już po ślubie... rzekła równocześnie szeptem.

Słowom tym towarzyszył wyraz twarzy, pełny milutkiego wdzięku i przybranej okolicznościowo zaambarasowanej niby nieśmiałości; zatrzymała się pytająco... Widząc jednak na obliczu młodego człowieka uśmiech i wyciągniętą już rękę po parasolkę, dokończyła zalotnie, podając mu : Tylko... tak ładnie... cieniutko...

Zbliżyłem się do łóżek; żona spala. Długie opuszczone rzęsy nadawały uśpionej twarzy wyraz rozkosznego skupienia. Już dawno nie wydała mi się tak piękną. Umyślnie rozbierałem się jak najciszej.

U wejścia wyludniających się coraz bardziej salonów, znowu stali teraz Dzierżymirscy, żegnając wszystkich serdecznie i grzecznie nad wyraz. N'est ce pas ? do zahaczenia w Gowartowie?.. rzuciła na pożegnanie Ola odchodzącemu już w tejże chwili Topolskiemu. Najmilszym to dla mnie będzie obowiązkiem!.. zabrzmiała, w ukłonie wytwornym skwapliwa jego odpowiedź.

Wywołany zazwyczaj umysłowem znużeniem, sen nie kleił jednak dzisiaj powiek jego. Przeciwnie. Zmuszony przed chwilą jeszcze, oderwawszy się od teraźniejszości, zanurzyć w przeszłość własnego życia, którą opisywał pan January orzeźwionym był jakby, a wyraz melancholyi smutnej znikł z oblicza jego, oczy patrzały jaśniej jakoś, zapatrzone, zda się, w odległe dawne wspomnienia...

Pot pokrywa mu skronie, wyraz wstrętu maluje się w jego smutnych, wielkich oczach. Trwa to długą chwilę dzieci ciągle z pod oka obserwują nauczyciela, tryumfując wewnętrznie. Wreszcie Julusiek dłużej wytrzymać nie jest w stanie. To ci pan Wentzel zdeseniał!... woła, podrywając się na krześle. Jak karaluch w tataraku!... dorzuca śpiewająco Maryan.

Jakby myśl z myślą, wyraz sam zbiegł się z wyrazem, Wszyscy jednogłośnie jak na dane hasło Krzyknęli: Dąbrowskiego! wszystko razem wrzasło, Wszystko się uścisnęło: chłop s tatarskim Hrabią, Mitra s Krzyżem, Poraje z Gryfem i s Korabią; Zapomnieli wszystkiego, nawet Bernardyna, Tylko śpiewali krzycząc: wódki, miodu, wina!

Byłem zachwycony jej urodą, lecz przyjrzawszy się bliżej, dostrzegłem ostry wyraz ust i oczu, psujący ogólną harmonię. Bądź co bądź, znajdowałem się wobec kobiety ślicznej, i teraz dopiero uczułem, ze moje zadanie jest trudne. Cóż mogłem jej odpowiedzieć? Znam ojca pani rzekłem, tłómacząc tem moje przybycie. Niema nic wspólnego pomiędzy mną a ojcem odparła chłodno.

Słowo Dnia

cmentarza

Inni Szukają