United States or São Tomé and Príncipe ? Vote for the TOP Country of the Week !


Ha-ha-ha-! nie masz pan za co przepraszać, wiedziałem tylko, że i z kochanego pana także romantyk; w takim razie w korcu maku dobraliście się razem z Januarym... Wobec tego, ja w Gowartowie zgoła potrzebny nie jestem, doskonale się tam obadwa rozumiecie...

Od tego ostatniego bowiem odebrał list iście enigmatyczny, w którym proszono go usilnie, by doniósł szczegółowo o wszystkiem, co się dzieje w Gowartowie. Zanadto przyrodzonego sprytu posiadał w sobie Krasnostawski, by nie odgadnąć, że poza kolegą jego, Tarnopolskim, ukrywa się ktoś inny, zainteresowany bardzo.

Ależ naturalnie, panie Bolesławie, naturalnie! skwapliwie pośpieszyła z odpowiedzią staruszka. Lecz mówże mi pan, co się tam w Gowartowie tak niedobrego dzieje? zapytała niespokojnie.

Moja osoba nie wystarcza mówił dalej zajęcia liczne, mieszkanie nie w samym Gowartowie, lecz gdzie indziej, stanowisko wreszcie moje... tu po twarzy młodego człowieka przemknął lekki cień wszystko składa się na to, pan Gowartowski, choć zawsze dla mnie tak samo łaskaw, jest obecnie moralnie bezustannie sam... Z pod oka, przelotnie, spojrzał Krasnostawski na marszałkową.

Ta sama inteligentna i piękna twarz południowca, taż sama młodzieńcza szybkość ruchów, oraz niezmienna wytworność sylwetki całej cechowały go obecnie tak, jak i przed paru laty. A ileż, ileż zdarzeń przewinęło się dotąd w życiu jego! Po odbyciu żałoby na wsi, w Gowartowie, przyjechał z Olą do miasta.

No, kochany mój panie Bolesławie, addio!.. odezwał się protekcyjnym nieco tonem Ładyżyński podając Krasnostawskiemu rękę. Zakomunikuj pan z łaski swojej mój sposób widzenia rzeczy panu na Gowartowie, a jeśli potem jeszcze znać mnie będzie chciał niechże mi napisze, a może przyjadę... Wysiedli obaj.

Słowo Dnia

gromadką

Inni Szukają