Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 30 kwietnia 2025
Zatrzymała się, spojrzawszy filuternie na męża, cień bowiem mimowolny przebiegł po twarzy jego... Nie, nie do Paryża!.. roześmiała się szczerze, jakby myśli Romana zgadując ale do Gowartowa!.. Uśmiechnął się z kolei Dzierżymirski. Dobrze! wykrzyknął wesoło. Zatem jutro marsz!
Słowom tym towarzyszył wyraz twarzy, pełny milutkiego wdzięku i przybranej okolicznościowo zaambarasowanej niby nieśmiałości; zatrzymała się pytająco... Widząc jednak na obliczu młodego człowieka uśmiech i wyciągniętą już rękę po parasolkę, dokończyła zalotnie, podając mu ją: Tylko... tak ładnie... cieniutko...
Kształty postaci jej całej uwypukliły się ponętnie; w pozycyi tej zatrzymała się chwilę... Uśmieszek zwycięski przewinął się niebawem po drobnych wargach pięknej kobiety; podniosła do góry ręce, łasząco, jak kocię, wyprężyła naprzód swe ciało, i uczyniwszy gest, podobny do przeciągającego się po śnie człowieka, wymówiła głośne: Aaaa...
Spojrzałem w kierunku jego wzroku i zobaczyłem, że dorożka z siedzącym w niej mężczyzną, która zatrzymała się po drugiej stronie ulicy, jedzie znowu dalej. Chodźmy, Watson. Trzeba mu się przyjrzeć. Dostrzegłem czarną, puszystą brodę i oczy, świdrujące nas po przez szybę dorożki.
Chmura jakoby duchów ciemnych zatrzymała się nad jamą śmiejąc się głośno, a ciemne twarze pokazały się przez rozszczepione lodu sklepienie i krzyczały: naszą jest! Lecz róża owa cudowna dostawszy skrzydeł gołębich, podleciała w górę, i spójrzała na nie oczyma niewinnego Aniołka.
Słowo Dnia
Inni Szukają