United States or Jordan ? Vote for the TOP Country of the Week !


Ale to oryginalne zauważył ktoś drugi, ciszej nieco. Zaręczam ci, przed chwilą paliła się wewnątrz pokoju lampa, przez szpary u drzwi ślizgało się światło! słowo! Ha, jeśli tak, to może Romanek ma u siebie jakąś dyskretną, a wesołą wizytkę snać z rozmysłem donośnie rozległ się głos pierwszy. Nie przeszkadzajmy mu. Chodź, Hermanie!..

I machnąwszy przy tych słowach ręką, w zniechęceniu, młodzieniec, westchnąwszy smutnie, dodał. Zresztą, panie prezesie, mówiąc szczerze całkiem, przekonywam się teraz coraz bardziej, szkoły nie dały mi zgoła żadnej nauki życiowej i praktycznej.

Uśmiech niedostrzegalny okolił wąskie usta Romana. To nic nie szkodzi odparł. Mam niepłonną nadzieję, razem z panem damy sobie z tem wszystkiem radę... Zresztą, to chyba drobnostka. Chodzi zaledwie o jakieś dziesięć fabryk tylko...

Kundel odpowiedział zimno i spokojnie, że po głębokim namyśle przychodzi do przekonania, rodzice nigdy nie zechcą go uważać za dojrzałego mężczyznę, który wie co robi i za każdy swój krok przed Bogiem i honorem odpowie.

O tyle jestem inteligentny, rozumiem, że jak się to mówi ze mnie nic nie będzie, że przestanę kiedyś jeść, chodzić i myśleć, że rozprawy moje tak samo nie obchodzą nikogo, jak moja osoba, jednem słowem, że jestem absolutnie niczem, jedną wielomilionową częścią czegoś, co samo jest może także tylko milionową częścią.

Źrenice rodzica wyraźnie przytem zdawały się skarżyć, mówić: Ja cię kochałem, drogie dziecię, a ty tak pogardziłaś mną, zraniłaś tak dotkliwie i boleśnie! Romanowi zaś tak żywo przypomniała się z przed laty chwila pewna, zdziwił się sam niepomiernie. Swą ubogą izdebką z przed laty, straszną noc walki ze sobą samym, i zwycięstwo złota ujrzał tu w Campanili-wszystko!..

Skończywszy swą opowieść, marszałkowa rzekła: Bóg mi świadkiem, nic winną nie jestem... Po wyjeździe twoim i odmowie, którą dałeś Dzierżymirskiemu, gdy oświadczył się o Olę przed paru tygodniami, nie przyjmowałam go wcale. Gdzie widywał się z Olą, jak i kiedy ułożyli ze sobą wszystko? Dotychczas żadnego o tem nie mam pojęcia. Cóż robić wola Boska!..

Niedosłyszane wzajemnie często w gwarliwym hałasie "Mercerii" słowa ich ginęły bez echa, gdy naraz i tym razem zupełnie głośno, po niewiele znaczących uwagach, odezwał się pierwszy Dzierżymirski. -Czy wiesz, moje życie, to już trzy tygodnie blisko, jak wyjechaliśmy z kraju? Czas leci, kto by pomyślał, że niebawem już minie miesiąc, jak porwałem ciebie, szczęście moje, z łona rodziny?..

A ha! na tém, że obu za słowo ująłem będą strzelali się przez niedźwiedzią skórę, Szlachta w krzyk, to śmierć pewna! prawie rura w rurę, A ja w śmiech, bo mnie uczył mój przyjaciel Maro, Że skóra źwierza nic jest ladajaką miarą.

Dojrzalszy obecnie, w niejednem jeszcze przekształcony życia szkołą, patrzący z odległości lat kilku zimniej daleko na uczynek swój własny "przywłaszczenia", Dzierżymirski, nie wyzbywszy się dotąd wcale wszczepionych silnie w dzieciństwie zasad uczciwości, nieprzejednanej, prawej, czystej, rozumiał, , pomimo pochłonięcia cudzego złota przez jaskinię gry i dotychczasowej bezkarności zbłądził, i że wina jego zgoła nie była mniejszą.

Słowo Dnia

kropi

Inni Szukają