United States or Somalia ? Vote for the TOP Country of the Week !
Pan ów, niezrażony milczeniem, nieodstępuje wszakże, tylko z kieszonki dobywszy ołówek, ślini go i coś w książeczce zapisuje. Gazetnik!... gazetnik! szemrze tłum dokoła. Kazimierzowa uznaje za stosowne przemówić: Nie w gazecie, ale tu na tablicy winna być wyryta opowieść o takim włóczydrągu, co uczciwe dziewczyny z dobrej drogi zmania!
Doktor Mortimer skończył czytać tę niezwykłą opowieść, nasunął na oczy okulary i spojrzał na pana Sherlocka Holmes. Ten ziewnął i rzucił papierosa w ogień. No i cóż? rzekł. Czy historya ta nie jest interesującą? Zapewne, dla zbieracza starych legend i baśni. Doktor Mortimer wyjął z kieszeni gazetę. A teraz, panie Holmes rzekł pokażę panu coś aktualniejszego.
Skończywszy swą opowieść, marszałkowa rzekła: Bóg mi świadkiem, iż nic winną nie jestem... Po wyjeździe twoim i odmowie, którą dałeś Dzierżymirskiemu, gdy oświadczył się o Olę przed paru tygodniami, nie przyjmowałam go wcale. Gdzie widywał się z Olą, jak i kiedy ułożyli ze sobą wszystko? Dotychczas żadnego o tem nie mam pojęcia. Cóż robić wola Boska!..