United States or Sudan ? Vote for the TOP Country of the Week !


Bo na Litwie myśliwiec jak okręt na morzu, Gdzie chcesz, jaką chcesz drogą, buja po przestworzu Czyli jak prorok patrzy w niebo, gdzie w obłoku Wiele jest znaków widnych strzeleckiemu oku, Czy jak czarownik gada z ziemią, która głucha Dla mieszczan, mnóstwem głosów szepce mu do ucha.

To , twój mąż, wasz brat, Wy moi, wieniec mój! Dalej na tamten świat!” Wstrzęsła się cerkwi posada, Z zrębu wysuwa się zrąb, Sklep trzeszczy, głąb zapada, Cerkiew zapada wgłąb. Ziemia zwierzchu kryje, Na niej rosną lilije, A rosną tak wysoko, Jak pan leżał głęboko. Jakiż to dziadek, jak gołąb siwy, Z siwą do pasa brodą? Dwaj go chłopczyki pod rękę wiodą, Wiodą mimo naszej niwy.

Grał ci drzewne obłędy, sen umarłej zieleni, Rozpacz liści, porwanych wirem zimnych strumieni, I grał marsze żałobne muchomorów, co kroczą Jedną nogą donikąd, kiedy zgon swój zaoczą. I grał o tem, jak mszary jeno milczą a milczą, Jak śmierć leśna śpi nawznak pod jagodą pod wilczą, I jak rosa bez oczu swemi łzami się nęka, I jak drzewo pod ziemią w nagły żal się rozklęka!

Y którym iuż náwieki słońce iest zgászoné: A my owszem żywiémy żywot tym ważnieyszy, Czym nád to grube ćiáło duch iest szłáchetnieyszy. Ziemia w źiemię sye wraca, á duch z niebá dány Miałby zginąć, áni mieyscá swé wezwány? Oto sye ty niefrásuy: á wierz niewątpliwie, Ze twoiá namileysza Orszuleczká żywie. A tu więc tákim ći sye kształtem ukazała, Jákoby sye śmiertelnym oczom poznáć dáłá.

Dziewka się tak przelękła, Na kolana uklękła. „Dziewko, dziewko, nie lękaj się, Do kościoła, spowiadaj się, Do kościoła, do spowiedzi, A siedzi tam kapłan Boży.” Dziewka próg przestępuje, Ziemia się pod nią rozstępuje. Tam się długo spowiadała, się w proch rozsypała. I przyjechał coś za pan, W takiéj postaci jak szatan. I złapał ci za włosy, Wrzucił ci ja w grób najgłębszy.

Wiem, jak ci jest obojętnem, czy ziemia obraca się dokoła słońca, czy też dzieje się odwrotnie. Wracam do faktów, tyczących się sir Henryka Baskerville. Jeżeliś nie otrzymywał sprawozdań przez parę dni ostatnich, to tylko dlatego, że do dziś nie było o czem pisać. Dzisiaj zdarzyła się okoliczność niezwykła, lecz zanim ci opowiem, muszę cię obznajmiċ z innemi stronami sytuacyi.

Pisząc zrobisz miłosierny uczynek, bo wierzaj mi, że Paryż nie jest dla mnie dotąd wcale obiecaną ziemią wesela i rozkoszy. Twój Janek . Na Wiliji będziesz u wuja? Dnia 21 grudnia. Po co ja wczoraj ten list do siostry wysłałem? Nie pamiętam już dokładnie, com napisał, ale napewne za dużo.

Ziemia śpi, mnie snu niema, skaczę w morskie łona, Czarny wydęty bałwan z hukiem na brzeg dąży, Schylam ku niemu czoło, wyciagam ramiona, Pęka nad głową fala, chaos mię okrąży, Czekam myśl jak łódka wirami kręcona, Zbłąka się i na chwilę w niepamięć pogrąży.

Ani nauk im dawać należy, bo ich więcéj nauczyło nieszczęście; ani nadziei im dawać będziemy, bo nie uwierzą. W dekrecie co je potępił napisano było: na wieki!... Oto kopalnie Sybiru! Stąpaj tu ostrożnie, bo ta ziemia brukowana jest ludźmi spiącymi.

Słowo Dnia

przylgnięte

Inni Szukają