United States or Mongolia ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zginąć on może z własnej tylko ręki, Gdy nim owładnie rozpacz senna, głucha, Co mu spoczynek wskaże w grobie miękki I to zwątpienie, co szepcze do ucha. Że jednem tylko lekarstwem na męki Jest dobrowolne samobójstwo ducha. Miejmy nadzieję... Miejmy nadzieję!
Do tej chwili lawirował szczęśliwie w pośród znieważanych mężów, którym ściskał uprzejmie ręce i oddawał drobne przysługi. Nie miał ochoty poznać tragicznej strony medalu. Wesoła wystarczała mu zupełnie. To też szukał i szukał odpowiedniej bramy, w której cieniu mogłaby jak w przepaści zginąć biegnąca do niego kochanka. Paul ze swej strony dokładał starań niemało.
Podchodził, wstrzymywał się, lornetkę przecierał, Oczy chustką obwiewał i coraz spozierał Miałożby to cudowne, śliczne widowisko Zginąć albo zmienić się gdy podejdę blisko? Ten aksamit traw, będzież to mak i botwinie? W Nimfie téj czyż obaczę jaką ochmistrzynię?