United States or Falkland Islands ? Vote for the TOP Country of the Week !


W chwili tej właśnie zdarzyła się rzecz dziwna i niespodziewana. Odpocząwszy, wstawaliśmy, aby wracać do domu, bośmy już zaniechali dalszego pościgu. Księżyc w pełni zachodził za jedną z wyższych skał; wtem na jej szczycie ujrzałem postać męską, wyglądającą jak posąg. Nie myśl, że to było złudzenie zmysłów. O ile mogłem zauważyć, był to mężczyzna wysokiego wzrostu, szczupły.

Gdzie indziej stały grupy Żydów w kolorowych chałatach, w wielkich futrzanych kołpakach przed wysokimi wodospadami jasnych materii. Byli to mężowie Wielkiego Zgromadzenia, dostojni i pełni namaszczenia panowie, gładzący długie, pielęgnowane brody i prowadzący wstrzemięźliwe i dyplomatyczne rozmowy.

Teraz, Makenowa wchodziła pewna siebie, tryumfalna czując, że potęgą swej wielkiej miłości zwalczyła hydrę, pełną jadu, którąświatemzowią. Czuła się w pełni urody i miłość dodawała jej blasku. Miała w gruncie serca wiele szlachetności i nie kłamała teraz, zwracając się otwarcie i śmiało do Heldinga.

W tém usłyszeli odgłos rogów i psów granie, Zgadują że się ku nim zbliża polowanie, J pomiędzy gałęzi gęstwę, pełni trwogi Zniknęli nagle z oczu, jako leśne bogi. W Soplicowie ruch wielki: lecz ni psów hałasy, Ani rżące rumaki, skrzypiące kolasy, Ni odgłos trąb dających hasło polowania, Nie mogły Tadeusza wyciągnąć s posłania; Ubrany padłszy w łóżko, spał jak bobak w norze.

Przyjaciele Irka cisnęli się teraz do niego, pełni tej dziwnej łatwowierności, jaką mają mężczyźni, wobec miłosnych blag patentowanego przez nich samych bezczelnika. Irek!... Irek!... powiedz jak się nazywa? Irek łyżeczką kawę mieszał z tajemniczą miną. Nie wymagajcie! honor kobiety!... Lecz oni nacierali, pełni niezdrowej ciekawości starych plotkarek. Czy znamy ? powiedz?

W kasynie mówił o Makenowej z rozrzewnieniem dobrego męża, jakkolwiek nigdy po za kadry gentelmańskiej przyzwoitości nie wyszedł. Innikoniarzenie blagowali nawet, poważni i pełni szacunku dla tej cudzołożnej żony. Powoli wszakże ta faza tryumfu zmieniła się w cichy i spokojny stan zaadoptowanego przez świat związku. Makenowa? Helding? ależ to stare małżeństwo!

Gdy go zobaczyła, gdy ta mara jej nocy bezsennych znów stała się ciałem, stanęła przed jej oczami w pełni życia i majestatu wszechpotęgi męzkiej ona upadła na kolana, zwyciężona, bezsilna, drżąc z bólu i w poczuciu swej nędzy. A was wszystkich tu obecnych biorę za świadków, jako to małżeństwo zostało prawnie i przykładnie zawarte.

Coraz cichsze fale granej melodyi goniły ich, powodzią zalewały jeszcze czas jakiś, umilkły. Gondola w tej samej właśnie chwili wjechała na kanał ś-go Marka; plac tejże nazwy, gdzie w całej pełni ogniskowało się jeszcze życie miasta, zamigotał rzęsiście w oddali dziesiątkami niebieskawych i żółtych świateł przewoźnik oznajmił głośno podróżnym, że już na miejscu.

Wyszedłem późnym wieczorem z domu, i pomęczywszy się trochę po ulicach wstąpiłem do knajpy. Rozejrzałem się po sali: zastałem kilku znajomych, dawnych kolegów, nieżonatych jeszcze, więc korzystali z pełni swobody. Zwykle towarzystwo ich nie sprawiało mi przyjemności, unikałem ich nawet, mając za ludzi głupich i nie wiele wartych. Wtedy jednak kontent byłem, że ich widzę i zbliżyłem się do nich.

Słowo Dnia

obrzędzie

Inni Szukają