United States or Greece ? Vote for the TOP Country of the Week !


Pisząc zrobisz miłosierny uczynek, bo wierzaj mi, że Paryż nie jest dla mnie dotąd wcale obiecaną ziemią wesela i rozkoszy. Twój Janek . Na Wiliji będziesz u wuja? Dnia 21 grudnia. Po co ja wczoraj ten list do siostry wysłałem? Nie pamiętam już dokładnie, com napisał, ale napewne za dużo.

Karski wstrzymał się na chwilę i w zmroku pospiesznie przeczytał to, co był napisał. Nagle zdało mu się, że ciemny pąsowy rumieniec wystąpił mu na twarz. Więc doprawdy stała mu się już tak obojętną i obcą, że wiersze teraz o niej pisać mógł spokojnie, gdy przedtem każde jej wspomnienie wstrząsało go do głębi?

Uspokojony, Dzierżymirski złożył list i schował go do kieszeni; pod wpływem jednak ostatnich słów pisma, zawrócił, przestąpił raz jeszcze próg gmachu poczty, i kupiwszy pocztówkę z widokiem, napisał szybko, odręcznie, przyjacielowi swemu kilka słów szczerego podziękowania, z prośbą o dalsze wiadomości, podawszy adres "Vevey", dokąd zamierzał z Olą udać się nazajutrz.

Jako nic niewiedzącemu o zajściu z Topolskim i Olą, napisał Ładyżyńskiemu tylko, musi niezwłocznie jechać do miasta rodzinnego na wakującą intratną posadę, nie chcąc zamykać karyery tutaj, bez widoków na przyszłość... Nadzieją otrzymania miejsca natychmiast motywował także wyjazd bez pożegnania, jak i przesyłkę również kluczy od kasy, ksiąg rachunkowych, oraz znalezionego pugilaresu.

Chciał dołożyć i nazwisko, Lecz, nim pierwsze T napisał, Myślał pół godziny blizko. Głową i piórem kołysał I nic więcej nie napisał, Tylko do pierwszej litery Dodał małe kropki.... cztery. Gdy już napisane widzi, Jeszcze patrzy, jeszcze bada; Niechaj z tego nikt nie szydzi, Bo z djabłami rzecz nielada.

Mówił, że wpadnie kiedy indziej, bo czekać więcej nie miał czasu... Kazał przeprosić jaśnie pana, bardzo i zostawił tu bilet swój, na którym coś napisał, i przy tych słowach lokaj podał bilet. Roman rzucił nań okiem... Pani Wygrzywalska jednak przerwała mu czytanie. Do swej roli wracała powtórnie.

S powieści gminnéj o grobowcu Bakczysarajskim poeta Rossyjski Alexander Puszkin z właściwym mu talentem napisał powieść: „Fontanna Bakczysarajska

Gdybyśmy na ulicy nocować mieli, to wiedziałam, że się nam nic nie stanie i że ja nic złego do ciebie i do mnie nie dopuszczę. KARSKI. Nie, nie tak, nie tak. Ja mam być poetą, artystą, ale ja nic nie stworzę, ja nic nie kocham. Ja się niczego, niczego nie lękam, ale i nic nie kocham. ZOFIA. Ty nic nie stworzysz? A kto napisał: »Widziałem krew na duszy mojej«? Kto napisał: »Złote gromy«?

Śpiesznie powiedział urzędnikowi swe imię i nazwisko. Grymas pocieszny wykrzywił twarz tego ostatniego, i wykrztusił z trudnością: Dziez-Dzier... Cornment? Ècrivez, monsieur, sil vous plait! podał kartkę Dzierżymirskiemu. Roman posłusznie napisał swe nazwisko.

Słowo Dnia

skutku

Inni Szukają