United States or Saudi Arabia ? Vote for the TOP Country of the Week !


W nagłą pustkę na rozstaju, W spodziewaną poprzód grozę, W cień cmentarza, po pod brzozę, A, niosąc, wciąż kołysali, A, kołysząc, zamawiali, Żeby miała śmierć słodką. Kopiąc wspólnie dół wśród ostu Najpierw w glinie, potem w głazie, Wspominali raz po razie, Że była topoli wzrostu. „Kopmy dół dla smutnej wieści, „ się topola pomieści, „I ułużmy do snu ciałoTak, jakby samochcąc spało.”

Przywiązuje się ich jesień smutna do waszych wiosen, pełnych wesela, a wy, jak te ptaki, szukające wciąż ciepła i słońca, lekkomyślnie rzucacie te serca, tratujecie miłość, zaparcia siebie pełną, a pogardzając dogasającemi, popielejącemi iskrami szukacie, garniecie się do ognia, do młodych!.. Przecież i dla mnie pieszczotka Ola była dotąd wszystkiem, lube dziecię!

Trzeba się długo uczyć, ażeby nie zbłądzić I każdemu powinną uczciwość wyrządzić. I starzy się uczyli; u Panów rozmowa, Była to historja żyjąca krajowa, A między szlachtą dzieje domowe powiatu: Dawano przez to poznać szlachcicowi bratu, Że wszyscy o nim wiedzą, lekce go nie ważą; Więc szlachcic obyczaje swe trzymał pod strażą. Dziś człowieka nie pytaj: co zacz? kto go rodzi?

A więc gdzie ?.. dręczyć go, męczyć poczęło pytanie. Dzierżymirski brwi zmarszczył. Powtórnie, znowu poczuł w sobie jakąś nieprzepartą chęć czynu, a równocześnie zrozumiał nagle, że radość jego chwilowa, przelotna z odziedziczenia majątku była słomianym tylko ogniem! Bo, rzeczywiście...

Wszak młodość ma swoje silne prawa, każdy w tym czasie korzysta z nich, a starość, ubrana w pożółkłe, lecące liście jesieni życia, swą głowę srebrną pochylić zawsze musi przed jej oślepiającym blaskiem, pomna, że i ona kiedyś taka sama była. I pan January wysiłkiem woli uprzytomnił sobie nagle minione lata swoje, wpatrzył się w nie na chwilę...

Sir Karol leżał nawznak z rozciągniętemi rękoma, jego twarz była tak zmieniona, że zaledwie mogłem poznać. Na ciele nie było żadnych obrażeń. Ale Barrymore w toku śledztwa uczynił jedno zeznanie fałszywe. Powiedział, że nie było żadnych śladów dokoła trupa. Nie spostrzegł ich, ale ja dostrzegłem zupełnie świeże, w pobliżu. Czy ślady kroków? Tak. Męzkie, czy kobiece?

Nie jest to krzywda, panie, ale prawda, I w oczy sobie mówię. *Parys.* Twarz twoja Do mnie należy, a ty jej uwłaczasz. *Julia.* Nie przeczę, moja bowiem była inna. Maszli czas teraz, mój ojcze duchowny, Czyli też mam przyjść wieczór po nieszporach? *O. Laurenty.* Nie brak mi teraz czasu, smętne dziecię. Racz, panie hrabio, zostawić nas samych.

Wielka rewolucya francuska była bez wątpienia wynikiem głębokiego rozstroją społecznych stosunków, do rozpłomienienia namiętności wieki tam nagromadziły zarzewia nie mało; ale to pewna, że pod grozą głodu, a jeszcze więcej pod brzemieniem błędów w wyborze środków zaradczych, ona tam dojrzała.

Ale ty matko rózgi na dziatki żałujesz, W piekle na siebie smołę gotujesz. Matka u córki miejsca nie zagrzeje, Bo się w jéj domu złe przekleństwo dzieje. „Oj córko, córko, gdzieś tego nawykła , Bodajżeś była w mym żywocie znikła.

Pan Karol przychodził do mieszkania późną nocą, sponiewierany, spustoszony przez nocne pohulanki, przez które go wlokły te dni upalne i puste. Zmięta, chłodna, dziko rozrzucona pościel była dlań wówczas jakąś błogą przystanią, wyspą zbawczą, do której przypadał ostatkiem sił jak rozbitek, miotany wiele dni i nocy przez wzburzone morze.