Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !

Zaktualizowano: 16 lipca 2025


Wiatr ustaje tymczasem, chmurki stopniowo rozchodzą się jak przyszły, rozpraszają... Sierp księżyca ukazuje się znowu, i zagląda ciekawie do wnętrza pałacu...

Popatrzył znowu przed siebie, wspiąwszy się na palce. Ach, przecież choć jeden!.. szepnął z ulgą, tym razem już po polsku, dojrzał bowiem właśnie poznanego w przeddzień Emila Ładyżyńskiego. Rzuciwszy po francusku parę ugrzecznionych przeproszeń, młodzieniec postąpił znów kroków kilka, stopniowo, przepraszając dalej bezustannie, zdołał dotrzeć do Ładyżyńskiego. Ten już go był zoczył.

Sen zwyciężył... Milczenie i spokój jakiś złowrogi zapanowały w komnacie. A zewnątrz pałacu tymczasem noc z wolna i stopniowo królować zaczęła. Na ciemnem tle nieba zamrugały wkrótce gwiazdy, od pól wionął wietrzyk i cichym żółkniejących liści pogwarem zaszumiał nad domem park stary.

Praw takich poznaliśmy trzy. Prawo stopniowości na mocy którego każdy wynalazek i odkrycie stopniowo się doskonali a które wymaga, aby wynalazca był ukształcony fachowo . Prawo zależności , na mocy którego nowy wynalazek i odkrycie zależy od innych dawniéj znanych i nie może być pierwéj od nich zrobionem; i wreszcie prawo kombinacji , na mocy którego każdy nowy wynalazek i odkrycie jest kombinacją innych dawniéj znanych odkryć i wynalazków, albo też na téj kombinacji opiera się.

Korowód wieczornych cieni z mrokiem, wodzem na czele, wsuwa się teraz cicho na "Campo-Santo" i welonem szarym wkrótce przesłania z wolna wszystko... W oczekiwaniu jutrzenki różanej, która ich znowu przebudzi zasypiają, symbole snu wiecznego, marmurowe rzeźby białe, doczesną zda się tylko drzemką... Stopniowo ścierają się zarysy posągów, kapliczek, mauzoleów... Zmierzch ciemnieje.

W ten sposób czas mijał. Powoli, stopniowo rozluźniło się ścieśnione gondol półkole... Z cichym wioseł szelestem i pluskiem ruszonej wody odpływały one jedne po drugich duże barki sąsiednich serenad ginęły również w oddali, śpiewy ich cichły... Kilka tylko z nich jeszcze rozbrzmiewało po kanale ostatnimi tony, a między innemi i barka, koło której kołysała się gondola Dzierżymirskich.

Swawolny wietrzyk tymczasem wzdyma teraz firanki, a podrzuciwszy jedną z nich, nakrywa nią płomień świecy przy stojącym obok okna fortepianie i jakby pragnąc przypatrzeć się swej psocie, nagle przestaje powiewem poruszać wszystko dokoła!.. Stopniowo firanka zapala się z wolna; płomień obejmuje pieszczotliwie w swój uścisk gorący... Wpada znów podmuch zefiru.

Dzierżymirski najbardziej był ciekawym tej ostatniej wiadomości, ze względu na Olę i smutek, od niedawna, stopniowo żłobiący, coraz częściej jej twarzyczkę. Podał adres: "Poste-restante, Lucerna," teraz zatem, wyskoczywszy raźno z wagonu kolejki, w kilka sekund znalazł się już przy właściwem okienku, w obszernej sali gmachu szwajcarskiej poczty.

Tak tedy przekonaliśmy się, że w dziejach ludzkości objawia się pewien ruch ku lepszemu, niby jakiś olbrzymi prąd odkryć i wynalazków, który z każdym wiekiem nabywa większéj siły, potęguje dobrobyt i działalność każdego następnego pokolenia i cały prawie rodzaj ludzki robi stopniowo coraz doskonalszym.

Zamyśleni, pogrążeni w swój dziwny stan duchowy, zapatrzeni w swe dusze, schodzili powoli, schodzili w dół ciągle. I stopniowo, nieznacznie, reakcya nastroju wślizgiwać się poczęła w ich dusze, mózgi i serca...

Słowo Dnia

obrazami

Inni Szukają