Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 14 lipca 2025
Oparł głowę o poduszki i oddychać począł ciężko, na bladej zaś twarzy jego zakwitł i zgasł niebawem rumieniec nikły. Krasnostawski wyczekiwał, milcząc. Może podać panu co do picia? zapytał po chwili. Przeczący ruch ręki był całą odpowiedzią pana Januarego.
Hen! daleko zaś, poza ciżbą, ginąc gdzieś w perspektywie ulic miasta, lśnił się w promieniach słońca sznur powozów i karet. Wśród uczestniczącej w pogrzebie rzeszy rozlega się stłumiony gwar ogólnie prowadzonych rozmów. Na wszystkich zaś ustach było teraz jedno tylko imię! Bez zmazy i skazy wobec świata zeszedł do grobu Roman Dzierżymirski.
Niezaprzeczenie przytem należał do niego ten pieniądz, ślepą igraszką losu nabyty; podwaliną zaś, przeszłością tylko fortunki tej było przywłaszczenie.
Pan January, przybity, słuchał teraz słów siostry pokornie, jak dziecko, nie odzywał się już wcale, trudno zaś było zaręczyć, czy w myślach bezustannie zatopiony słyszał.
Panie starsze już wcześniéj wstawszy piły kawę, Teraz drugą dla siebie zrobiły potrawę Z gorącego, śmietaną bielonego piwa, W którym twarog gruzłami posiekany pływa. Zaś dla męsczyzn więdliny leżą do wyboru.
Tymczasem zaś tylko po niezamiecionych kątach błąkały się pustka i nuda, a nietrudno było domyśleć się, że bieda w swej ziemskiej wędrówce zaglądać tu nieraz musiała... Gościnę jej bowiem zdradzało tutaj wszystko.
I Ładyżyński wzruszył ramionami, poczem z wolna skierował się ku pałacowi. Pozostała zaś trójka była już daleko. Topolski podawał kornie ramię marszałkowej, Ola szła obok niego rozmawiali wszyscy żywo i wesoło; niebawem znaleźli się na werandzie i usiedli, zmęczeni nieco przechadzką.
Mignął mu więc przed wewnętrznym wzrokiem duszy Medyolan, rodzinne gniazdo matki i tam "Cimitero Monumentale", gdzie zapomniane przezeń leżały jej prochy, wreszcie rysy matczyne, jak żywe, przeszłemi latami zamglone... Z powiewem zaś lat tych minionych, z przeszłości tchnieniem, w mózgu Romana znowu zaświdrowały wyrzuty sumienia, dawne te same.
Teraz zaś działo się wręcz przeciwnie: to on czuł się więcej pragnionym i kochanym to on poddawał się sile szałów, pożądań...
Une place de confiance... wycedził z wolna Dzierżymirski. Przy tem równocześnie jedno z wyższych przy korespondencyi i buchalteryi w Banku Komercyjno-Przemysłowym, otworzyć się mającym za miesięcy kilka... Do komitetu należę, odmówić mi nic nie mogą... Skoro zaś pan w tej właśnie dziedzinie już posiada praktykę pewną, tem łacniej więc wybór mój zatwierdzą...
Słowo Dnia
Inni Szukają