Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 20 lipca 2025
*Julia.* Na Boga! niech cię oni tu nie ujrzą! *Romeo.* Ciemny płaszcz nocy skryje mię przed nimi. Lecz niech mię znajdą, jeśli ty mię kochasz. Lepszy kres życia skutkiem ich niechęci, Niż przedłużony zgon w braku twych uczuć. *Julia.* Kto ci dopomógł znaleźć to ustronie? *Romeo.* Miłość, co mi go doradziła szukać: Ona mi instynkt, ja jej oczy dałem.
A toć przecie pojedyncze miasta nasze ze skromnych funduszów swoich pofundowały szkoły gimnazyalne i utrzymują dostatnio; a kraj cały nie byłby w stanie utrzymać dwóch szkół rolniczych? Czasby już zastanowić się nad tem, dlaczego to n nas jak w żadnym innym kraju, prawdziwy proletaryat jeśli jest, to w inteligencyi, nie w bluzie, ale w szaraczku!
Mówiłem Panu zawsze, processów zaniechać, Mówiłem Panu zawsze: najechać, zajechać; Tak było po dawnemu: kto raz grunt posiądzie, Ten dziedzic; wygraj w polu, a wygrasz i w sądzie. Co się tycze dawniejszych s Soplicami sprzéczek, Jest na to od processu lepszy scyzoryczek; A jeśli Maciej w pomoc da mi swą rózeczkę, To my we dwóch, Sopliców tych porzniem na sieczkę.
Każda sekunda, każdy krok zegara przybliża go do grobu, i chociażby z czasem całą siłą woli się borykał, ani jednej chwili nie powstrzyma. To też spadają one jednostajne, nieubłagane, zimne, wolne. Tak, bo czas mu wolno płynie. W sobie rozdziera go na niteczki tak cienkie, że wydłuża mu się stokrotnie, tysiąckrotnie, lecz jeśli niteczka taka, cienka niteczka pęknie to jego śmierć.
Skrzyp, skrzyp i już nad łożem, Skrwawionym sięga nożem I iskry z gęby sypie, I ciągnie mnie, i szczypie. Ach, dosyć, dosyć strachu, Nie siedzieć mi w tym gmachu, Nie dla mnie świat i szczęście, Nie dla mnie już zamęźcie!” „Córko! rzecze jej stary, Niemaż zbrodni bez kary, Lecz, jeśli szczera skrucha, Zbrodniarzów Pan Bóg słucha.
Jeśli na to się ośmielisz, Dla znaku, że zaszła zgoda, Nasz poseł Mefistofeles Do wymiany traktat poda. Ostrzegliśmy o fortelach, Strzeż się; potem próżny kweres. Dan w Erebie, w szabas rano. Własną ręką podpisano: Tak ma stać się. Lucyferes, A za zgodność: Hadramelach.”
Pójdziemy jeśli zechcesz, i wkrótce spotkamy Stryjaszka, Podkomorstwo i szanowne damy.» Pan Wojski s Tadeuszem idą pod las drogą I jeszcze się dowoli nagadać niemogą.
Po dłuższej jednak chwili, widząc, że Orlęcki, pochłonięty myślami, zapominać zdaje się nawet o jego obecności, zagadnął uprzejmie: I jeśli wiedzieć wolno, cóż dalej? Jakby ze snu jakiego dalekiego zbudzony, Orlęcki podniósł powoli posmutniałe oczy na Romana. Nic! odrzekł bezbarwnie, głosem twardym.
Ale teraz wykonać zamiar jawnem było niepodobieństwem: cały obraz, który sobie wymarzył i ukochał, mógłby ulec zmianie: zresztą dziecko przeraziłoby się strzału i strasznego widoku trupa. Nie iść na obiad nie można; przyjdzie żona, zapyta o powód, zobaczy rewolwer; jeśli się domyśli lub przeczuje, zaczną się płacze i spazmy.
Słusznie też wołają ekonomiści z przerażeniem: „Na Boga, cóżby się było z Anglią stało, gdyby płacąc za chleb dla ludu 21 milionów, nie mogła była 1854 roku wywieźć więcej towarów, jak 1839!” Tak to tam liczą! To nie pożyczka, to zaliczka! Tam praca daje, praca oddaje! Czemże my spłacimy zaliczkę, jeśli nie będziemy podobnej jak Anglicy liczby czynili?
Słowo Dnia
Inni Szukają