United States or Armenia ? Vote for the TOP Country of the Week !


Wydarza się to wprawdzie pierwszy raz, bo zwykle panienki nie zwracały uwagi na Heldinga, jako nastarego kawalera”, niezabawnego i nie liczyły się z nim wcale. Pozostawała mu tylko ona, ona jedna i tak miało już być nazawsze. Tymczasem dziś nagle zmienia się dawny porządek rzeczy... To śmieszne a jednak te kilka minut zaczynają się jej wydawać wiekiem.

Czy ty nie rozumiesz, że obrażasz mnie, gdy mi wspominasz dawny dobrobyt, i sądzisz, że mogę za tem tęsknić? Ale i to przejdzie. Ty znajdziesz jeszcze inne zajęcie za miesiąc, dwa to się już zupełnie wyuczysz po francuzku. Zobaczysz, jeszcze będziesz zamiast Lemaitre'a feljetony do Debatów pisywał. A i pani twoja weźmie się do roboty. KARSKI. Ty wiesz, co jest kłamstwo?

Może tam, na samym spodzie tej błogości była zadowolona duma, że oto ten rywal dawny ustąpił z placu, że ze mnie, com mu się czasem i na drugiego ucznia nie dochrapał, dziś redaktor i pisarz, człowiek ceniony i zacny; a on co? Wielkie zdolności, żałowane trochę, ale zawsze zapomniane, nieuczczone. A zresztą, kto tam wie, z temi zdolnościami!

Rzeczywiście, mało się zmienił, tylko zarost miał bujniejszy i we włosach nad skronią czego nie mogłem dostrzec z tyłu przeświecała gdzieniegdzie dość gęsta siwizna. To on! Mój dawny antagonista ze szkolnych czasów, któryby zawsze w niwecz obrócił pracowitość mych domowych godzin, gdyby nie sprawowanie.

Gdy zaś dawny towarzysz mówić już przestał, odezwał się z kolei: Więc życzyłby pan sobie otrzymać zapewne miejsce na kolei, gdzie jestem prezesem... Niestety, nie mogę, postanowiłem bowiem podczas całego trwania tam moich rządów, od siebie nie narzucać nikogo... Ale mógłbym pomieścić pana gdzie indziej.

Dawny jego kolega szkolny z kraju i zagranicy, Edmund R-ski, potrosze nawet kuzyn i towarzysz zabaw dziecinnych dziś bywalec stolicznych salonów, chłopiec zamożny, zbliżył się do niego pierwszy wówczas. Było to podczas karnawału, w zimie, w jednej z kawiarń, bardziej uczęszczanych w mieście.

I młody człowiek, ulegając stopniowo nastrojowi chwili, wspomnieniom dawnym, a związanym ściśle z tymże samym światkiem, zapomniał o wszystkiem. Znikły mu z pamięci Gowartów, pan January, marszałkowa, Ładyżyński, Ola, a odżył w nim tylko dawny łobuz i bałamut, żądny swawoli i użycia.

Bój się Boga! nie bądź oślicą! despekt sobie robisz nadaremny!... wstań, leć! jeszcze czas! tyle ludzi czeka!... Honorka, nie bądźże oślicą!... Lecz Honorka nie rusza się z miejsca. Na widok Teodora dawny lęk ogarnął.