United States or Singapore ? Vote for the TOP Country of the Week !


A pany? spytał machinalnie Krasnostawski, używszy utartego pomiędzy ludem miejscowym wyrażenia, oznaczającego w liczbie mnogiej, właściciela danej wioski. Nykoho ne baczył! odrzekł zapytany i dodał zarazem, że Szmul, żyd z karczmy wiejskiej, powiedział mu, że państwo na dobre wyjechali. Każut, szczo do Szczesnoi, do jasnoho grafa Topolskoho! poinformował znowu wyrostek.

Przez długie ja czasy Chodziłam za nią na wioski i lasy, Ale, jak kamień do Wisły rzucony, Zniknęła wiecznie; głuche wszystkie strony. Co rok do kłosów przychodzą oracze, A ja dziecięcia nigdy nie zobaczę. Na świat szeroki próżno rzucać oko, Świat nie pocieszy, a niebo wysoko. Niech wola Boska będzie, Boska chwała!

On pod tym jęczy modrzewiem. Kto jest młodzieniec? Strzelcem był w borze. A kto dziewczyna? Ja nie wiem. Płużyny, 12 sierpnia 1821 r. Od dworu, z pod lasu, z wioski Smutna wybiega dziewica; Rozpuściła na wiatr włoski I łzami skropiła lica.

Przy waszym pługu chodziłbym spokojny, Anibym zaznał trudnej z sercem wojny; Lecz darmo człowiek sam o sobie radzi, Inaczej myśli Bóg o swej czeladzi; Prędki, bez wieści spada wyrok Boski. Na mojej drodze, pośród jednej wioski Poznałem druchnę, której wdzięk uroczy Zabrał mi serce i zniewolił oczy, I tyle sprawił, że odtąd jedynie Sercem i duszą jestem przy Halinie.

Z przydrożnej wioski rozlega się granie, Słychać wesołe pląsy i śpiewanie, Parskając, konie bieżą po gościńcu, Widać dziewoje przy rucianym wieńcu, Biją drużbowie w podkówki ze stali, A gdy wędrowca mile powitali, Tak rzekł starosta , zarządca wesela: »Dobrze to w każdym znaleźć przyjaciela! Witajcież do nas, wy z Proszowskiej ziemi! Nie chciejcież gardzić dary ubogimi.

Spraw także politycznych był Robak świadomszy, Niźli żywotów świętych, a jeżdżąc po kweście, Często zastanawiał się w powiatowém mieście; Miał pełno interessów: to listy odbierał Których nigdy przy obcych ludziach nie otwierał, To wysyłał posłańców, ale gdzie i po co Nie powiadał; częstokroć wymykał się nocą Do dworów Pańskich, s szlachtą ustawicznie szeptał, I okoliczne wioski do koła wydeptał, I w karczmach z wieśniakami rosprawiał nie mało, A zawsze o tém, co się w cudzych krajach działo.

Słowo Dnia

wstawali

Inni Szukają