United States or Nauru ? Vote for the TOP Country of the Week !


Powiadasz pan jednym tchem, że nie warto przeprowadzać śledztwa w sprawie zabójstwa sir Karola, a jednocześnie prosisz mnie, żebym się sprawą zajął. Nie prosiłem o to. Więc w jaki sposób mogę panu dopomódz? Radząc mi, co mam zrobić z sir Henrykiem Baskerville, który przybywa na dworzec Waterloo doktor Mortimer spojrzał na zegarek za godzinę i kwadrans dokończył. Czy on jest spadkobiercą? Tak.

Nie dokończył, bo czółno się gwałtownie przechyliło a on z dziką radością, po raz pierwszy w życiu roześmiany serdecznym, gorącym śmiechem, w wodę skoczył, waląc się głową naprzód, tak jak zwyczajnie na swój tapczan w kredensie się walił. Teraz kołatki tryumfalnie wypłynęły nad brzeg stawu i dzwoniły ciągle mistyczną litanię w obłoku białym, z ziemi się wznoszącym.

Z Dzierżymirskim... z tym hołyszem... synem tej... tej Włoszki, śpiewaczki!... głos załamał się panu Januaremu, i schwycił się on obiema rękami za głowę. I bez... bez... tu głos Gowartowskiego przeszedł w chrypkę, snać wstrząsająca nowina zatamowała mu dech w piersiach bez mego... pozwolenia... błogosławieństwa!... wykrztusił; dokończył nareszcie, z bólem i gniewem... Twarz przytem znękanego otrzymaną wiadomością ojca, dotąd blada bardzo, zakwitła nagle ceglastym rumieńcem, nogi zaś widocznie zachwiały się pod nim, gdyż ciężko, bezsilnie, upadł na pobliski głęboki fotel.

Krasnostawski, postawszy czas jakiś, zbliżył się do stolika, wziąwszy do ręki machinalnie stojące tam lekarstwo. Spojrzał na receptę. Przeczytawszy zaś, westchnął. Były to leki zwykle, przepisywane dogorywającym... Czyżby naprawdę tak źle już było? szepnął do siebie młodzieniec tak przytomnym był jednak przed chwilą!.. E!.. może Bóg da... pocieszając się dokończył głośno.

Dzierżymirski śpiesznie położył swą kobiecą miękką dłoń na żylastej ręce szlachcica i pomimo woli rzucił niecierpliwie: Ja również bardzo przepraszam! zawahał się i słucham..: dokończył. Orlęcki usiadł, wzburzony jeszcze odsapnął i przemówił: Powiesz mi później, prezesie kochany, kto mnie tak oszkalował.

Ainsi va le monde dokończył, i wyjmując srebrną z monogramem papierośnicę, ujął w palce delikatnej swej ręki cienki papieros, uprzejmie pytając zarazem pani domu: Vous permettez?.. Marszałkowa, z uśmiechem, przyzwalająco kiwnęła głową. Ładyżyński zapalił, i wypuściwszy z ust mały obłoczek dymu, pogładził wytwornym ruchem ręki swe siwiejące już nieco, a starannie wyczesane, bokobrody.

Czego, durniu, stoisz! huknął w twarz parobczakowi, zatrzęsły się szyby dworku. Osiodłaj mi zaraz konia! dokończył spokojniej nieco. Niebawem złotawy kasztan, z białą gwiazdką na czole, parskał ochoczo pod Krasnostawskim, jadącym na przełaj przez pola do Gowartowa. Wokoło niego praca wrzała. W kwadrans później, Krasnostawski zjeżdżał już stępa na groblę gowartowską...

Słowo Dnia

gromadką

Inni Szukają