United States or Singapore ? Vote for the TOP Country of the Week !


Niebezpiecznie jest zapuszczać się tutaj nawet wśród letniej suszy, ale podczas jesiennych roztopów miejsce to jest cmentarzem, a jednak potrafię przejść i wrócić bezpiecznie przez sam środek bagna. Widzisz pan?... znowu jakiś źrebiec ugrzązł w błocie... Istotnie dostrzegłem coś szamocącego się; po chwili wysunęła się długa szyja i rozległ się okrzyk przeraźliwy. Drgnąłem.

Tak. A pies? Nie żyje. Odetchnęła swobodniej. Dzięki Bogu! Widzicie, panowie, jak ten łotr obszedł się ze mną!... Wysunęła ręce z rękawów były okryte sińcami. Ale to najmniejsza ciągnęła dalej. On zdeptał moją duszę, poniżył ... Wszystko znosiłam: osamotnienie, poniewierkę, dopóki mogłam wierzyć w jego miłość; ale i tu spotkał mnie zawód... Wybuchła płaczem.

Usłyszawszy, że sir Karol, z porady doktora Mortimer, zamierza opuścić Baskerville-Hall, postanowił działać bezwłocznie, w obawie, aby ofiara nie wysunęła się z jego szponów. Skłonił zatem panią Lyons do napisania listu, w którym błagała baroneta o przybycie do furtki ogrodowej w przeddzień jego wyjazdu do Londynu. Następnie odradził jej stawić się na miejscu umówionem.

S kątu, kędy wisiał portret nieboszczyka Ostatniego z rodziny Horeszków Stolnika, Z małych drzwiczek ukrytych pomiędzy filary, Wysunęła się cicho postać, nakształt mary. Gerwazy; poznano go po wzroście, po licach, Po srebrzystych na żółtéj kurcie Półkozicach.

Macocha i siostry wpatrywały się w nią z podziwem i zazdrością, ale ani przypuszczały, że to jest ta sponiewierana Rózia, pozostawiona w domu przed miską maku i popiołu. Czas leciał niepostrzeżenie. Nagle, Rózia spojrzała na zegar. Do północy brakowało zaledwie pięciu minut. Przerażona wysunęła się z rąk Królewicza i wybiegła na dziedziniec do swego powozu.

Uśmiechnięta, cicha spała tam Ola... Z pod lekkiej kołdry wysunęła się jej główka urocza, rzęsy długie kładły swe cienie na rumianą twarzyczkę, usteczka ponętne z koralu marzącym, od rzeczywistości dalekim, rozchylały się uśmiechem... Dzierżymirski patrzył wciąż na nią, z czułością współczuciem, bólem... Biedna!.. biedna!.. wyszeptał Biedna!.. powtórzył ciszej jeszcze.

Słowo Dnia

kolwiek

Inni Szukają