United States or Syria ? Vote for the TOP Country of the Week !


Jest lekkomyślnością nie do darowania wysyłać w taką noc młodego chłopca z misją ważną i pilną, albowiem w jej półświetle zwielokrotniają się, plączą i wymieniają jedne z drugimi ulice. Otwierają się w głębi miasta, żeby tak rzec, ulice podwójne, ulice sobowtóry, ulice kłamliwe i zwodne.

Jeden z tych warkoczy zsunął się naprzód i wisiał w przestrzeni a lekko przez wejście na okno numerowego poruszony, chwiał się jak warkocz płaczącej brzozy, z czarnej kolumny spadający. To ci włosy wyrzekł nareszcie. Lecz żydówka lamentowała. Ny, kto mi teraz zapłaci? Kto? Co ja mam za moje dobre serce, żeby taką włóczęgę z końca świata do numeru brać!

Tak, głos twój pokochałem najpierw. No już teraz nic, nic nie słucham. Ot do czego to prowadzi! Zapomnieliśmy na śmierć o obiedzie. A jestem taka głodna. A jak Zońka jest głodna to jest taka zła, zła... KARSKI. Dziecko, dziecko moje. Tylko kawałek masła od wczoraj został. Najpierw... najpierw sardynki ty lubisz sardynki prawda? ZOFIA. Bo nie zgadniesz. Róże, róże.

Niestety, nie piszę nic... prócz pamiętnika. Ale pochodzi to nie tyle z braku czasu jakeś wywnioskowała z pierwszego mego listu ile z braku chęci, zapału i poprostu mocy. Przechodzę jakieś dziwne osłabienie duchowe; chwilami zdaje mi się, że wszystko się rozsypuje we mnie; taka próżnia tworzy się w myślach.

Taką-to w sobie zawiłość, Taką niełączność łączy moja miłość. Czy się nie śmiejesz? *Benwolio.* Nie, płakałbym raczej. *Romeo.* Nad czem, poczciwa duszo? *Benwolio.* Nad uciskiem Poczciwej duszy twojej. *Romeo.* A więc strzała Miłości nawet przez odbitkę działa?

Słowo Dnia

wąsov

Inni Szukają