Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 18 maja 2025
Kolacya rozpoczęta, pani Ola cię szuka, goście dopytują się o ciebie bezustannie, a tyś, jak w wodę wpadł... Bój się Boga, wielki człowieku, cóż z ciebie za gospodarz domu!?.. i pan Emil, wziąwszy pod rękę Dzierżymirskiego, prowadzić go począł poprzez salony. Roman zaś teraz dopiero zdał sobie sprawy dokładnie, jak widocznie długo nie było go pomiędzy gośćmi.
Za parę dni właśnie przypadał czwartek, jour fixe pani Melanii; łatwo było przewidzieć, iż towarzystwo cale, wobec rozsiewanych zręcznie półsłówek o wielkiej powyższej nowinie, nie omieszka, przywiedzione ciekawością i chęcią pożegnania czcigodnej matrony, zawitać na jej salony...
Gdy ujrzał on bowiem emblement ludzi utytułowanych, żywo stanęły mu przed oczyma salony, których miesięcy temu parę był gościem i sylwetki hrabiczów, kręcących się koło jego ukochanej. Widzi ich jak na dłoni, wszystkich, niby na jawie!..
Zniknięcie Oli, choć trzymane pilnie w tajemnicy, jak to zwykle bywa w takich razach, nagle, pewnego poranku przedostało się niewiadomo przez kogo, jak i kiedy, do miasta, a wieść ta, podawana z początku ostrożnie, cicho i pod wielkim sekretem, wkrótce była już na wszystkich ustach, komentowana, przeinaczona, a plotką i skrzydlatym ptakiem obmowy obleciała niebawem wszystkie niemal salony towarzyskiego świata w mieście.
Jak szum niknący, daleki, w uszach jej tylko brzmiał jeszcze gwar prowadzonych do niedawna rozmów, dolatywały urywki z dali, a przed oczyma majaczyły, zmieniając się kolejno, postacie, zaludniające w ciągu kilku godzin jej salony... Ponownie zatem widziała przed sobą staruszka w sąsiednim pokoju tłum elegancki, rozbawiony...
Słowo Dnia
Inni Szukają