United States or Canada ? Vote for the TOP Country of the Week !


Tymczasem po obu stronach kanału kolejno przesuwały się, jak w kalejdoskopie, cudne swą archaiczną strukturą pałace.

Pamiętają jeszcze ze zgrozą starcy w owych stronach, z jakiem wysileniem a jak długo pasował się rząd austryacki z tymi zuchwalcami! Dziś w pieśniach ludu żyje tam jeszcze postać Dobosza , a Huculi dziś tylko z ubóstwa już słyną. Zboża nie siewają wcale, a pruć ziemię uznają za grzech.

Jest wysadzana dwoma rzędami wiązów i opasana żywopłotem, wysokości 12 stóp. Sama aleja ma 8 stóp szerokości. Czy jest co pomiędzy żywopłotem a aleją? Tak; po obu stronach biegnie trawnik, szerokości 6 stóp. O ile zrozumiałem, jest wejście przez furtkę? Tak; furtka prowadzi na łąkę. Czy inne wejścia? Niema. Tak, aby wkroczyć w Aleję Wiązów, trzeba wyjść z domu, lub iść przez łąkę?

Całe dzieło, zapoczątkowane przez sir Karola, pójdzie w niwecz, jeśli nikt nie zamieszka na zamku. Boję się, aby dobro tej okolicy nie skłoniło mnie do nielojalnego postąpienia z sir Henrykiem i dlatego proszę pana o radę. Holmes zastanawiał się długą chwilę. Zatem odezwał się według pańskiego przekonania, jakaś siła nieczysta grozi w tych stronach Baskervillom. Wszak pan w to wierzy święcie?

Małe wklęśnięcia po obu stronach wązkich usteczek zdradzały przy uśmiechu rozkoszne dołeczki, rączka maleńka i dystyngowana całość postaci mówiły wyraźnie o rasie młodej osóbki. Ola, wypocząwszy w łóżku godzin kilka, wstała właśnie przed chwilą, czując, że nerwowy, spowodowany upałem i zmęczeniem ból głowy ustaje.

Na tle czarnej nocnej opony czerwony od blask kagańca ślizgał się szerokiem kołem po obu stronach drogi i zapalał się kolejno na zżętych rżyskach, zaoranych polach, lub majaczył po grzędach zielonych plantacyj buraczanych, ugorach, stepowych bodjakach kwiatach i trawach. Czasem zajrzał do rowu, musnął kurhan, z pochylonym krzyżem, oświetlił przydrożne samotne drzewo...

Za nią wlókł się tren jasno zielonej sukni, obrysowanej na dole wałkiem ciemno-miedzianego aksamitu. Olbrzymie stylowe rękawy, bufiaste, aksamitne wznosiły się po obu stronach głowy, małej, brzydkiej, nieforemnej, nastroszonej rzadką kępą, silnie przyczernionych włosów.

Na środku piramida z poziomek krwawi się plamą purpury wśród zielonych liści. Po obu stronach na złoconych, porcelanowych koszyczkach rudym tonem znaczą się świeże obwarzanki, cukier miałki piętrzy się piramidką prawie skrzącą w promieniach zachodzącego słońca. Po przez okno na wpół otwarte płynie cała taka struga ognista, przecięta smukłością topoli, sterczących dokoła dworu.

Słowo Dnia

obicia

Inni Szukają