United States or Maldives ? Vote for the TOP Country of the Week !


Oczy Dzierżymirskiego, pełne zamyślenia, prawie bezustannie spoczywały na krajobrazie u podnóża góry, z rzadka przenosząc się, obojętne, na towarzystwo. Wzrok jego wtedy zatrzymywał się głównie na Oli. Zaduma smętna, od otoczenia daleka, znikała wówczas na chwilę z jego oblicza, źrenice zaś czarne Romana, ciemniejszemi stawały się, badawcze... Nader korzystnie zaś dnia tego wyglądała pani Ola.

I podczas gdy zabawy dzieci stawały się coraz bardziej hałaśliwe i splątane, wypieki miasta ciemniały i zakwitały purpurą, nagle świat cały zaczynał więdnąć i czernieć i szybko wydzielał się zeń majaczliwy zmierzch, którym zarażały się wszystkie rzeczy.

Kroki stawały się coraz głośniejsze i wyraźniejsze, dochodziły do nas przez mgłę, jak przez zasłonę, i oto nagle pojawił się ten, na którego czekaliśmy. Przeszedł ścieżką obok nas i podążył dalej, a idąc, oglądał się na prawo i lewo, z widocznym niepokojem. Pst! szepnął Holmes. Baczność! Mgła była już o pięćdziesiąt yardów przed nami. Wytężaliśmy wzrok, czując, że wyłoni się z niej coś strasznego.

Dyńdzio zajmował dwie facyatki położone na drugiem piętrze, i domowi, chcąc unikać wymówienia imienia najstarszego z rodu, nazywali locum Kundlagórą”. Matka jednak wzruszała ramionami. Pewnie coś nabroił lub chce coś uzyskać mówiła smutnym głosem. No!... kto wie! kto wie! protestował ojciec, może się wreszcie upamięta i przestanie zatruwać nam życie. Matce łzy stawały w oczach.

Słowo Dnia

zarysowała

Inni Szukają