United States or Mongolia ? Vote for the TOP Country of the Week !
Broniła się dotąd, ale teraz czuje, iż siły jej zbraknie na pewno... Ileż godzin w dniu samotnych, ile nocy bezsennych, przemyślała, przecierpiała w walce z pokus drażniącą, z sercem, wyobraźnią, duszą całą, rwącemi się do ukochanego mężczyzny w jego ramiona, które czekały tylko jej skinienia, by ją opleść pieszczotą unieść w krainę miłości i rozkoszy!.. Marzenia! Ona nie ulegnie!..
Młody człowiek, uderzywszy gniewnie konia butami i spicrutą, pochwycił cugle, i pomknął dalej... Że też im nigdy nie zbraknie tematu do rozmowy! mruknął. Obecność ciągła Topolskiego przy Oli gniewała niepomiernie młodego plenipotenta. Znał on, jak wiadomo, dzisiejszą dziedziczkę Gowartowa od lat blisko dziesięciu. Dziewczęciem jeszcze podobała mu się ona bardzo.
Pociemku, pociemku łkasz, Bezradność twych łez rozumiem! Schorzałą śmiertelnie twarz Radośnie całować umiem. Do końca nie zbraknie mąk, Do końca wystarczy mocy! Zmarniałych, zmarniałych rąk Potrafię pożądać w nocy! Oględnie z rozkoszy mdlej Tą piersią, co z trudem dyszy! Do śmierci, do śmierci twej Wraz z tobą nawykam w ciszy. Znowu nędza do ucha nam śpiewa, I tej śpiewki słuchamy bezradnie.