United States or Malta ? Vote for the TOP Country of the Week !


Topolski rad nie rad niebawem odjeżdżał, pan Emil zaś, ironiczny, zjadliwej uprzejmości pełny, odprowadziwszy go do powozu zacierał ręce z radości.

Cóż pana obecnie do mnie sprowadza? przerwał Dzierżymirski pośpiesznie, niechcący jakby, puszczając mimo uszu ostatnią uwagę. Rad jestem niezmiernie z widzenia się naszego, z przyjemnością usłużę, jeśli będę mógł to uczynić... dodał jeszcze, jak mógł najprzychylniej.

Nie uczona twa postać, nie wymyślne słowa, Ani lice, ni oko nad inne nie błyska, A każdy rad cię ujrzeć, rad posłyszéć zbliska; Choć w ubraniu pastérki, widno żeś królowa. Wczora brzmiały i pieśni i głośna rozmowa, Pytano się o twoich rowiennic nazwiska; Ten im pochwały sypie, inny żarty ciska: Ty weszłaś każdy święte milczenie zachowa.

Gdyby Zaleska umarła, płakałbym z Turskim; gdyby nagle potrafił zyskać kto inny, pomagałbym może zabić uwodziciela, lecz z tego co zaszło, byłbym prawie rad nie jakąś radością określoną, zdecydowaną, jasną, ale tym niezwykłym nastrojem, wewnętrzną pogodą, która się tworzy w najskrytszych podwalinach duszy.

Buch! pod smoczą jamę Kąsek smakowity I wyłazi potwór, Jak zawdy, niesyty. Już skórę ze siarką Połknął smok przeklęty, Już go srodze piecze Ogień zażegnięty. Poleciał do Wisły, Wodą się zapija I żłopie, i żłopie, pękła bestyja! Gdy się król dowiedział O zgonie szkodnika, Dał mi złotą zbroję, Dzielnego konika. A lud, rad, że przyszła, Na potwora zguba, Wołał: Niechaj żyje Krakowiaczek Skuba!

Galernikiem jestem!... szepnął Roman z goryczą. Nie tym, z piętnem ludzkiej sprawiedliwości na czole, potępianym, ale może gorszym jeszcze, bo moralnym tym, któremu honory pod nogi rzucają hojnie, a on je z rumieńcem wstydu ukryć by rad przed sumieniem, lecz nie może!. W ciemnię zagadki wpatrzony błędnie, wijący się bezustannie w ducha rozterce, niewolnikiem błędnego koła przeznaczenia własnego jestem, bryzgającym światu fałszem mego "ja", potrafiącym go odurzyć komedyą, graną znakomicie, nie mogącym zaś, niestety, zagłuszyli tylko siebie!..

Niech też do Niehrymowa Ksiądz na nocleg zdąży, Rzekł Ekonom, rad będzie Księdzu Pan Chorąży; Wszakże na Litwie stare powiada przysłowie: Szczęśliwy człowiek, jako kwestarz w Niehrymowie!

Słowo Dnia

obrzędzie

Inni Szukają