Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !

Zaktualizowano: 9 maja 2025


Topolski rad nie rad niebawem odjeżdżał, pan Emil zaś, ironiczny, zjadliwej uprzejmości pełny, odprowadziwszy go do powozu zacierał ręce z radości.

I przy tem wspomnieniu ostatniem, jakby zraniony, mieszkaniec małej izdebki, wzdryga się i wyrzuca szeptem: Jak to? te dwadzieścia parę tysięcy należy do jakiegoś hrabiego? Zatem los ślepy i ironiczny zarazem wsuwa mi w ręce część mienia jednego z tych właśnie, którym tak często zazdrościłem bogactwa, znaczenia i tytułów!..

Gdy usłyszą bowiem parę podobnych fortepianowych trelików, ogłuchną do rana zupełnie. odezwał się w tejże chwili ironiczny głos Ładyżyńskiego. Cóż to pan, jak widzę, prócz ptaków tylko o sobie nie zapomina, a nas z panią marszałkową z żyjących wykreśla! półżartem, półserjo odciął panu Emilowi Topolski.

Przez chwilę siedziałem z zapartym oddechem, oczom własnym nie wierząc, wreszcie odzyskałem głos, powróciła mi przytomność, a jednocześnie spadł z serca kamień odpowiedzialności. Taki głos ironiczny, chłodny, miał tylko jeden człowiek na świecie. Sherlock! zawołałem. Wychodź, a proszę cię, bądź ostrożny z rewolwerem. Stanąłem w kamiennym otworze i ujrzałem Holmesa o parę kroków przed sobą.

Słowo Dnia

sprowadzenie

Inni Szukają