United States or Republic of the Congo ? Vote for the TOP Country of the Week !


Ty powiesz że to myśli gminne, że człowiek po śmierci nie lata... Cóż! kiedy z taką myślą śmierć piękniejsza. A oto patrzaj nad łożem mojém, ta szyba lodu słońcem czerwona, z dwoma skrzydłami promieni: nie jestże to Anioł złoty stojący nademną? Reny wyciągają mech z pod mojéj pościeli i skubią łoże śmierci jedząc... Biedne reny moje, żegnam was.

Czyż nie piękniejsza nasza, poczciwa brzezina, Która, jako wieśniaczka kiedy płacze syna Lub wdowa męża, ręce załamie, rostoczy Po ramionach do ziemi strumienie warkoczy! Niema z żalu, postawą jak wymownie szlocha! Czemuż Pan Hrabia, jeśli w malarstwie się kocha, Niemaluje drzew naszych pośród których siedzi?

Z czarnych źrenic ładnej dziewczyny posypały się iskry, poczem opuściła na oczy powieki, z rzęsami długiemi. Krasnostawski jednak milczał w niepewności. Nie, to nie ona myślał tamta, smukła gazella, piękniejszą była, lecz ta znów... tu spojrzał przeciągle na dziewczę kto wie, czy nie ponętniejsza, milsza?... Bez wątpienia... co za oczy!... dopowiedział sobie w duchu.

W jednej chwili, bez najmniejszego trudu, dziewczyna została umytą, ubraną i wypiękniała tak, że nikt by jej poznać nie mógł. Sama wieszczka zawołała nawet: Ach, jakaś ty piękna! O, nie piękniejsza od pani rzekł skromnie Kopciuszek. I chciała w rączkę pocałować wieszczkę, ale ta znikła jej z oczu.

*Benwolio.* Idę; próżno szukać Takiego, co być nie chce znalezionym. Ogród Kapuletów. *Romeo.* Drwi z blizn, kto nigdy nie doświadczył rany. Lecz cicho! Co za blask strzelił tam z okna! Ono jest wschodem, a Julia jest słońcem! Wnijdź cudne słońce, zgładź zazdrosną lunę, Która zbladła z gniewu, że ty jesteś Od niej piękniejszą; ukarz zaćmieniem Za jej zazdrość; zetrzyj do reszty!