United States or Israel ? Vote for the TOP Country of the Week !


Wkrótce w borze rozległy się głośne ujadania psów, i Krasnostawski, opędzając się od natarczywych kundli, wchodził do małej chatki leśniczego... W chałupie panowała cisza. Rozciągnięty na ławie, spał snem sprawiedliwego mężczyzna, w sile wieku, barczysty, ubrany w kurtę myśliwską; dubeltówka leżała opodal, w kącie drzemał pies legawy.

Stryjenka Zygmuntowa leżała krzyżem obok panny Felicyi, a tuż przy ołtarzu, w jej ruchomem mechanicznem krześle zobaczyłem z prawdziwem zdumieniem babcię Justynę, najstarszą w naszej rodzinie, sparaliżowaną, ślepą i głuchą, nigdy prawie nie opuszczającą mieszkania. Ostatnia ewangelia skończyła się tymczasem. Ksiądz ukląkł na stopniach ołtarza.

Pomiędzy nimi leżała dziewczyna, martwa, a obok niej Hugon Baskerville nieżywy. „Ale nie ten widok, choć straszny i niespodziany, najeżył włosy pijackiej kompanii; straszniejszy obraz przedstawił się ich oczom: nad zwłokami Hugona stał pies czarny, ogromny, wyszczerzał zęby i błyskał ślepiami.

Z łoskotem malec szarpnął drzwiami i przed oczyma Seweryna ukazał się pokój podłużny, zastawiony pod ścianami małemi łóżeczkami, okrytemi kołderkami z pąsowego, wytartego kaszmiru. Duży stół zarzucony książkami i zabawkami czernił się na środku. Koło pieca suszyło się prześcieradełko, na ziemi leżała naga lalka, z której sypały się trociny.

Już od minut paru zauważył na wilgotnym piasku alei ślad kroków męskich, obutych w zgrabny trzewik, teraz zaś leżała przed nim dobrze mu znana papierośnica Topolskiego, a opodal widziany często we włosach Oli grzebień, z szyldkretu. Wątpliwości już być nie mogło... Krasnostawski pochwycił machinalnie oba leżące przedmioty i biedz począł...

Była wczesna poranna godzina, weszliśmy do małej izby niebiesko bielonej, z ubitą polepą glinianą na podłodze, na której leżało wczesne słońce, jaskrawożółte w tej ciszy porannej, odmierzanej przeraźliwym szczękiem chłopskiego zegara na ścianie. W skrzyni na słomie leżała głupia Maryśka, blada jak opłatek i cicha jak rękawiczka, z której wysunęła się dłoń.

Słowo Dnia

wyłoniła

Inni Szukają