Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 21 lipca 2025
Ale łza błysła w źrenicy młodziana, Potem się nizko skłonił do nóg Jana, Skłonił się matce, milcząc, pełen sromu; I było długie pomilczenie w domu. Wtenczas Halinie równie łzy wytrysły.
Ależ przebaczam... przebaczam!... rzekła, uśmiechem, pieszczotliwie Ola, a że nikogo podówczas właśnie w pobliżu nie było siedzieli w cieniu alei nadbrzeżnej nad Lemanem zarzuciła na szyję Romana swe długie białe ręce, i przytuliwszy się doń, poczęła mu z kolei szeptać: Ty mój drogi, jedyny!... Od kwadransa patrzę na ciebie i rosnę w duszy, takiś szlachetny, rozumny, piękny... Piękny!... powtórzyła z zalotnością, namiętnie i przymilająco się musnęła wargami śniadą twarz Dzierżymirskiego.
Staw w ciszy i obramowaniu oczeretu drzemał a nad jego brzegiem, na pagórku, brzoza, dziwaczna i pokręcona, długie gałęzie w wodzie rozpaczliwie moczyła. Janek machinalnie do stawu się skierował i, czółno odszukawszy, gobelin z książkami na dno czółna cisnął. Poczem sam w łódź wlazł i drąg schwycił. Zdawało mu się, że idzie gdzieś w daleką drogę a ten drugi brzeg nigdy nie trąci o drzewo czółna.
Przez długie ja czasy Chodziłam za nią na wioski i lasy, Ale, jak kamień do Wisły rzucony, Zniknęła wiecznie; głuche wszystkie strony. Co rok do kłosów przychodzą oracze, A ja dziecięcia nigdy nie zobaczę. Na świat szeroki próżno rzucać oko, Świat nie pocieszy, a niebo wysoko. Niech wola Boska będzie, Boska chwała!
Zna, że książę młody Namowom cudzym mało daje ucha, I nie lubiący w długie brnąć wywody, Zamiary knuje w swojej głębi ducha; A skoro uknuł, nie dba na przeszkody, I hamowany tem srożej wybucha.
Gdzie indziej stały grupy Żydów w kolorowych chałatach, w wielkich futrzanych kołpakach przed wysokimi wodospadami jasnych materii. Byli to mężowie Wielkiego Zgromadzenia, dostojni i pełni namaszczenia panowie, gładzący długie, pielęgnowane brody i prowadzący wstrzemięźliwe i dyplomatyczne rozmowy.
Konkurowałyby one niezawodnie zwycięzko z wszelkimi innymi, jak niegdyś konkurowały listy zastawne tow. kred. galic., choć przez długie lata niechciano ich notować na giełdzie wiedeńskiej.
Słowo Dnia
Inni Szukają