United States or Saint Martin ? Vote for the TOP Country of the Week !
On uległ także temu kaprysowi, pociągnięty wielką pięknością wdowy, lecz teraz radby się wywinąć uczciwie, jak na przyzwoitego człowieka przystoi. Wdową tą tymczasem była dystrybutorka, rozlana w czterdziestce, którą przekroczyła, żółta i nędzna za skromnym kontuarem ubogiego sklepiku, na jednej z najbardziej oddalonych ulic miasta.
Po skromnym posiłku, zabrał się Krasnostawski do wyczerpującej pracy, całych nieledwie dziewiętnaście godzin pisał, rachował bezustannie. Wreszcie wyczerpany skończył przed chwilą... Był wolnym!.. Za godzin parę będzie mógł opuścić te strony na zawsze... Zadumany smutnie, stał Krasnostawski wciąż pod oknem; zapatrzony, nie zauważył on wcale zbliżającego się ku niemu wyrostka.
Wkrótce przed grobowcem, banalnym nieco, a w porównaniu z innymi nader skromnym, Dzierżymirski pochyla się, zdejmuje kapelusz i klęka, oparłszy głowę o zimny kamień pomnika Na grobie wyrzeźbiony subtelnie w białym marmurze biust pięknej kobiety, oczyma wielkiemi, pełnemi wyrazu, z odcieniem litości, czy bólu, patrzeć się zdaje badawczo na pochyloną postać i głowę mężczyzny...
Słowo Dnia