United States or Samoa ? Vote for the TOP Country of the Week !
On uległ także temu kaprysowi, pociągnięty wielką pięknością wdowy, lecz teraz radby się wywinąć uczciwie, jak na przyzwoitego człowieka przystoi. Wdową tą tymczasem była dystrybutorka, rozlana w czterdziestce, którą przekroczyła, żółta i nędzna za skromnym kontuarem ubogiego sklepiku, na jednej z najbardziej oddalonych ulic miasta.
Krawat ten był tani, podszyty perkalem, kupiony z wystawy ubogiego sklepu na jakiejś oddalonej uliczce. Mężczyzna, który go nosił, był biedny i był bezwątpienia aktorem, bo na atłasowym węzie świeciły się żółtawo-różowo plamy szminki.