United States or Bouvet Island ? Vote for the TOP Country of the Week !
„Ty, coś mi wiernym został do grobu, Kończył, ściskając za ręce, Nagrodzić tobie nie mam sposobu Wszakże to, co mam, poświęcę. „Znasz piosnkę, którąm po tyle razy Śpiewał, płacząc nad mym losem; Pomnisz zapewne wszystkie wyrazy I wiesz, jakim śpiewać głosem. „Mam jeszcze z bladych włosów zawiązkę I zeschły cyprysu listek; Naucz się piosnki, weź tę gałązkę, To mój na ziemi skarb wszystek.
Nareszcie rękę wyciągnął i zimnemi palcami po oczach Minuśki przesunął. Nie płaczesz? zapytał. Ona gwizdać przestała, brwi marszcząc. Cóż u dyabła, codzień nie mogę! Postaraj się!... Poznał ją w Łodzi, w sali Selina, gdy złym akcentem francuzkim śpiewała jakąś piosnkę.
Ten Mu dwa białe daje baranki, Ów śliczną piosnkę ciągnie z multanki, Trzeci zerwane w polu kwiatuszki Kładzie z pokłonem pod drobne nóżki, A jeszcze inny sukmankę zdziewa, Pana Jezusa ciepło okrywa. Dziecię z uśmiechem patrzy na niego I łezki szczęścia z oczu mu biegą.
Widoki, wpadające mu w oczy, chwytał skwapliwie i czuł nieraz, że myśl jego, dotąd beznadziejnie zapatrzona w jedno wspomnienie, drgnęła raz i drugi, i uniosła się nieco, i spostrzegła skrawek błękitu nad domami i piosnkę usłyszała, którą nucił ktoś wysoko na poddaszu.