United States or China ? Vote for the TOP Country of the Week !


Pióro pryskało dwa razy w jednem słowie, i wyschło trzy razy przy wypisywaniu tak krótkiego adresu, co dowodzi, że było bardzo mało atramentu w kałamarzu. Otóż w domu prywatnym rzadko się zdarza, aby atrament wysechł i żeby pióro było w tak złym stanie. Ale wiadomo, czem pióra i kałamarze hotelowe.

Nareszcie rękę wyciągnął i zimnemi palcami po oczach Minuśki przesunął. Nie płaczesz? zapytał. Ona gwizdać przestała, brwi marszcząc. Cóż u dyabła, codzień nie mogę! Postaraj się!... Poznał w Łodzi, w sali Selina, gdy złym akcentem francuzkim śpiewała jakąś piosnkę.

Przykro mi tylko trochę, że byłem złym obserwatorem, ale czyż można było się tego po cichym Władku Turskim spodziewać. Jestem pewien, że każden z jego dawnych kolegów trzymałby też w zakładzie moją stronę. Dnia 29 grudnia. Władek źle jednak robi, że swych zaręczyn publicznie nie ogłasza; przez to plotki tylko powstawać będą. Niby nie ma w tem tajemnicy; kto chce, może domyślać się i wiedzieć.

I leżała tak cicho, nieśmiejąc się poruszyć, drętwiejąc w jednej pozycyi, aby nie zbudzić koteczka, który w tej chwili uśmiechał się tak, jak tylko nasyceni mężczyźni uśmiechać się umieją. Kareta ruszyła wreszcie z miejsca. Lecz pani Lena była dnia tego w złym humorze.

*Romeo.* Każ choremu Pisać testament: będzież to wezwanie Dobre dla tego, co jest w tak złym stanie? A więc kobietę kocham. *Benwolio.* Celniem mierzył, Gdym to pomyślał, nimeś mi powierzył. *Romeo.* Biegle celujesz. I ta, którą kocham, Jest piękna. *Benwolio.* W piękny cel trafić najłatwiej. *Romeo.* A właśnieś chybił.

Słowo Dnia

gromadką

Inni Szukają