United States or Seychelles ? Vote for the TOP Country of the Week !
Pieśń włoska, namiętna, jak krew i miłość dzieci południa, drżąca uczuciem, pomknęła po drżącej fali jeziora, ponad głowy przechadzających się gości, odbiła się o echo gór... Ktoś z płci nadobnej śpiewał artystycznie i pięknie w jednej z sal "National'u"; Dzierżymirski podszedł bliżej i słuchać począł, zniewolony pięknością głosu.
„Jednemu oddajesz wieniec Z róż lilii i tymianka; Kocha cię drugi młodzieniec Ty jednemu oddasz wieniec. „Zostawże łzy i rumieniec Dla nieszczęsnego kochanka, Gdy szczęśliwy bierze wieniec Z róż, lilii i tymianka.” Na to szmer powstał, różne pogłoski Pomiędzy ciżbą przytomną; Tę piosnkę śpiewał ktoś z naszej wioski, Lecz kto i kiedy, nie pomną.
Muzykę znał, sam słynął muzycznym talentem; S cymbałami, narodu swego instrumentem, Chadzał niegdyś po dworach i graniem zdumiewał I pieśniami, bo biegle i uczenie śpiewał.