United States or Vietnam ? Vote for the TOP Country of the Week !


Tamte, widziane przed chwila obrazy, bezpowrotnie pierzchły; obecnie znajduje się zupełnie sam. Stoi teraz na ziemi, a stopy jego dotykają jakiejś kamienistej płaszczyzny, szarej, bezludnej i smutnej. Promienie zachodzącego słońca złocą i krwawią swym dogasającym, zamierającym blaskiem... On zaś nieporuszony stoi i bezustannie patrzy.

A jednocześnie tańczą oto w krąg, z szelestem widziane niedawno w portfelu zwitki storublówek i innych banknotów. Dwojąc się, trojąc w oczach, przybierają one fantastyczne kształty, a niektóre, przedzierzgnięte jakby w jakieś karły złowrogie, szponami drobnemi rwą mu ciało bez litości. Inne znowu, z głowami wężów obrzydliwych, sycząc, kąsają go zewsząd.

Włoch z matki i duszą całą artysta, myślą wspominał on jeszcze widziane przed chwilą dzieła sztuki i pogodnem spojrzeniem ogarniał biegnące wokoło siebie tłumy, przepełnione kawiarnie i huczące pojazdy.

Tadeusz spał pod oknem; sam ukryty w cieniu Leżąc nawznak cudnemu dziwił się zjawieniu, I miał je tuż nad sobą, ledwie nie na twarzy, Nie wiedział czy to jawa, czyli mu się marzy Jedna s tych miłych, jasnych twarzyczek dziecinnych, Które pomnim widziane we śnie lat niewinnych.