United States or Antigua and Barbuda ? Vote for the TOP Country of the Week !


Tyle wiem, że w najkrytyczniejszej chwili usłyszeliśmy od lewej strony tentent konnicy, pędzącej galopem i w kilka minut potem owa druga baterja zamilkła, gdyż była zdobytą.

Drogą do Gowartowa, galopem, co koń wyskoczy, pędziła czwórka koni, unosząc w tumanie iskrzącej się od słońca kurzawy powóz, a w nim dwie osoby. Pierwszą z nich był ksiądz proboszcz, z pobliskiego miasteczka, drugą Krasnostawski. Jak huragan, minąwszy pochyloną garstkę ludzi, kopiących w pobliżu łan buraków, oraz cmentarzyk wiejski, cichy, pełen uroku pojazd wpadł do sioła.

Lecieli wciąż... Domostwa Tomaszówki stawały się coraz wyraźniejsze, bliższe... Wyminął ich wóz; jadący w przeciwną stronę, chłop pokłonił się nisko, lecące za wozem źrebię przyłączyło się do wierzchowej klaczy Krasnostawskiego. Ksiou, ksiou, ksiou! zawołał chłop przeciągle: źrebczyk zastrzygł uszami, prychnął i zawrócił galopem.

Koło płonącego pałacu natomiast ruch panuje nie do opisania. Co chwila od pobliskiego stawu i z powrotem pędzą galopem konie, wiozące beczki z wodą; wszystkie miejscowe sikawki w ruchu, dyrygujący zaś parobkami i służbą ekonom Gowartowa kręci się, jak mucha w ukropie, krzyczy, gniewa się, rozkazuje...

Janie! galopem! krzyknął, zwracając się energicznie do furmana... Dam ci na mohorycz... nocować tu ani myślę!.. Może zdążymy! Jazda, a ostro!.. Stangret trzasnął z bicza, czwórka puściła się pędem po gładkim szlaku.

Księżyc świecił jasno, pędzili galopem drogą, którą musiała uciekać dziewczyna, jeśli podążyła do domu. „Ujechali z półtory mili, gdy spostrzegli nocnego pastucha. Pytali go, czy nie widział brytanów. Wystraszony, odparł, że przed chwilą biegły za jakąś dziewczyną. „Ale widziałem coś więcej mówił.

Słowo Dnia

najgłębszy

Inni Szukają