Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 4 lipca 2025
Bezdomne zwierzę oparło łeb o kolana człowieka, wpatrzyło się w bladą twarz, pochyloną nad niem i nagle, przeciągle zawyło. Wówczas z ciemnych, smutnych oczów pana Wentzla stoczyły się dwie, wielkie łzy... Gdy „wyjątkowe” dzieci weszły do salonu wraz ze swoim nauczycielem, kilkanaście osób na wzór manekinów zapełniało fotele i kozetki.
I nachmurzony odrywa się Seweryn od kontemplacyi własnej osoby a przegiąwszy się w tył woła: Paul! Z po za przymkniętych drzwi salonu, odzywa się ochrypły głos: Słucham, jaśnie panie! I oto na progu, w szarawem oświetleniu, ukazuje się Paweł w pantoflach i białym fartuchu sięgającym mu aż pod brodę.
No, jak cioteczka każe, to i owszem! rzekła z uśmiechem Ola. Ale czynię to tylko dla niej; avis au lecteur... Zwróciła się do Topolskiego, spojrzawszy mu prosto w oczy, poczem przestąpiła próg pokoju. Młody człowiek skłonił się, i powstawszy, podążył do salonu w ślad za nią. Któż zbadał rzeczywistą pobudkę czynów kobiety? szepnął dyskretnie, pochyliwszy się ku idącej.
Słowo Dnia
Inni Szukają