United States or Angola ? Vote for the TOP Country of the Week !
Widziałem go późną nocą, w świetle świecy stojącej na podłodze. Mój ojciec leżał na ziemi nagi, popstrzony czarnymi plamami totemu, pokreślony liniami żeber, fantastycznym rysunkiem przeświecającej na zewnątrz anatomii, leżał na czworakach, opętany fascynacją awersji, która go wciągała w głąb swych zawiłych dróg.
We dworze, gdzie przed chwilą tyle było krzyku, Teraz pusto i głucho, jak na mogilniku: Wszyscy ruszyli w pole; Tadeusz nadstawił Uszu, i ręce do nich jak trąbki przyprawił, Słuchał, aż mu wiatr przyniósł wiejący od puszczy, Odgłosy trąb i wrzaski polującej tłuszczy. Koń Tadeusza w stajni czekał osiodłany, Wziął więc flintę, skoczył nań, i jak opętany Pędził ku karczmom które stały przy kaplicy.