United States or Netherlands ? Vote for the TOP Country of the Week !


Wiesz, Oluniu, co ci powiem? odezwał się nagle do żony Roman, gdy, mijając właśnie wysokie, gotyckie wieżyce pięknego kościoła katolickiego, zagłębiali się w aleję, poprzez drzew liście, rozjaśnioną tajemniczo cieniami księżycowego światła... Otóż ciągnął po przelotnej chwilce wahania że napisałem do jednego z dawnych znajomych, by donosił mi, co się dzieje z ojcem twoim w Gowartowie...

W nadpływającej weneckiej barce siedział mężczyzna czarno ubrany, w białym kapeluszu, brunet, o ponurem wejrzeniu. Gondola, otarłszy się prawie o napotkaną łódkę, prześliznęła się cicho znowu byli sami. Patrz, tam się świeci, co się stało?... rzekła półgłosem Ola, kręcąc główką i wskazując piętro jednego z domów. Roman spojrzał.

Pod wpływem bowiem jednego rzutu oka tylko na pisma, cierpienie bezbrzeżne i rozpacz tłoczącą falą zalewają mu duszę... Więc zdradziła go!.. Zdradziła nikczemnie, dla zmysłowego upojenia dla szału!.. Zdeptała jego miłość, uczucia, oszukała go zapomniała!.. Więc takim ironii zgrzytem nagradza jego los szyderca, za to, co dla kobiety tej niegdyś uczynił!..

I przy tem wspomnieniu ostatniem, jakby zraniony, mieszkaniec małej izdebki, wzdryga się i wyrzuca szeptem: Jak to? te dwadzieścia parę tysięcy należy do jakiegoś hrabiego? Zatem los ślepy i ironiczny zarazem wsuwa mi w ręce część mienia jednego z tych właśnie, którym tak często zazdrościłem bogactwa, znaczenia i tytułów!..

Słowo Dnia

suchą

Inni Szukają