Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 22 maja 2025
Tu i owdzie dowcipnisie żartować zaczynają. Tak! tak! orszak weselny już przybył. Nawet ten rak się troszkę pośpieszył... niewiadomo czy go prosili ot! gość nieoczekiwany dla pana młodego! Kto wie! może młodzi będą kontenci, że przyszli ot tak do gotowego, a może... i panna młoda ze swej strony chowa jaką niespodziankę... Ten i ów ciśnie się przyjrzeć bliżej Honorce.
Przecież i trąba ozwała się z wieży, I most opada, i wolneml kroki Rusza się orszak w żałobnej odzieży, Niosąc na tarczach bohatera zwłoki; Przy nich łuk, włócznia, miecz i sajdak leży, Wkoło purpurą świeci płaszcz szeroki: Książęce stroje; lecz nie widać lica, Bo je spuszczona zawarła przyłbica. "To on, to książę!
Krzykiem tym publiczność zda się chce podniecić Honorkę do zrobienia skandalu. Jak zwierzę wygłodniałe rzuca się na padlinę, tak tłum ten chciwy wrażeń drży z radości i nieszczęśliwą do ukazania swej zranionej duszy popycha. Wolno z szumem jedwabiu wchodzi orszak weselny do kruchty. Przodem idzie panna młoda, wysoka blondynka o płaskiej twarzy i kręconych włosach.
Słowo Dnia
Inni Szukają