United States or Ethiopia ? Vote for the TOP Country of the Week !


Śmialiśmy się kilka razy do rozpuku... z naszych wspomnień, z ich miłości. Mimo to, obaj czuliśmy dreszcz w ciele i pot na skroniach. Mnie przebiegały parę razy przed oczami czarne plamy; po kawie to przeszło. Gdyśmy już wychodzić mieli, spotkała mię wielka przyjemność. Dokuczyłem trochę Władkowi. Ona przed lustrem przymierzała kapelusz.

Po wczorajszej wycieczce do Luwru Zaleska była trochę słaba i Władek mię prosił, abym odwiózł do Korzyckiego. Korzycki przyjmuje chorych o trzeciej, a o tej porze Turski ma zawsze zajęcie w uniwersytecie. Początkowo wymawiałem się wykładami; zdaje mi się, że chciałem Władkowi zrobić na złość. Potem jednak ustąpiłem i pojechałem z Zaleską do Korzyckiego, na drugi kraniec Paryża.

Samo dotknięcie tej skóry jest pocałunkiem. Palą mię trochę usta i czoło, bo zdaje mi się, że jestem już nędzarzem, któremu rzucono ogryzki z pańskiego stołu. Z całego jej zachowania, dawniej i teraz widzę, że ona ma dla mnie ogromną przyjaźń. Wiem dobrze, że nie zawdzięczam tego sobie, lecz Władkowi.

Bo czyż nie jest to wyrafinowanem okrucieństwem pysznić się przedemną tem szczęściem, które ostatecznie dostało mu się trafem... Tak, przyjemniej i łatwiej wygrać majątek, niż się go dorabiać. Ohydnie śmieszne w tem wszystkiem jest to, gdy Władkowi się zdaje, że sprawia mi największą przyjemność, odsłaniając przedemną swą miłość.

teraz chwile, gdy zazdroszczę Władkowi tak, że chociaż nie umarłem, zazdroszczę mu życia, jakgdybym wiedział, że on mnie przeżyje.

Słowo Dnia

przylgnięte

Inni Szukają