Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 6 lipca 2025
Lecz co powiedzą ludzie? można im zejść % oczu, W inne strony wyjechać, mieszkać na uboczu, Lub co lepsza, wynieść się całkiem z okolicy, Naprzykład zrobić małą podróż do stolicy, Młodego chłopca na świat wielki wyprowadzić, Kroki jego kierować, pomagać mu, radzić, Serce mu kształcić, mieć w nim przyjaciela, brata! Nareszcie użyć świata, póki służą lata!
Dał roskaz ekonomom, wójtom i gumiennym, Pisarzom, ochmistrzyni, strzelcom i stajennym, I musiał wszystkie dzienne rachunki przezierać, Nareszcie rzekł Woźnemu, że się chce rozbierać.
Słucha co Rymwid o Niemcach powiada, Ale mu na to nic nie odpowiada; To się rumieni, to wzdycha, to blednie, Wydając twarzą troski niepowszednie. Poszedł ku lampie, żeby ją poprawił; Wrzekomo poprawia, a do głębi ciśnie: Wcisnął nareszcie i całkiem zadławił Nie wiem, przypadkiem, czyli też umyślnie.
Weź, Wicek, weź!... to pieniądze z uczciwego zarobku! Jak Boga kocham! Koszule po nocach szyłam!... weź... to nie z „tego”!... Kłamała, cała potem oblana, pełna wysiłku nerwowego. Wreszcie, udało się jej pieniądze w rękę brata wcisnąć. A! Nareszcie! Odetchnęła pełną piersią, jakby się ciężaru zbyła. Lecz on stał przybity i upokorzony, ściskając w ręku szmatę z pieniędzmi.
Trochę odparł Holmes nawpół żartem ale jako człowiek praktyczny, chciałbym nareszcie dowiedzieć się, co pana tutaj sprowadza. Przekleństwo rodu Baskerville. Mam w kieszeni rękopis rzekł doktor Jerzy Mortimer. Spostrzegłem to odrazu, gdyś pan wszedł do pokoju odparł Holmes. Manuskrypt jest stary. Z ośmnastego wieku. Skąd pan wie? Z pańskiej kieszeni wychodzi pół cala papieru.
Słowo Dnia
Inni Szukają