United States or Albania ? Vote for the TOP Country of the Week !
W tém gałąź wstrzęsła się trącona, I pomiędzy jarzębin rozsunione grona, Kraśniejsze od jarzębin zajaśniały lica, To jagod lub orzechów zbieraczka dziewica; W krobeczce s prostéj kory, podaje zebrane Bruśnice świeże, jako jéj usta rumiane; Obok młodzieniec idzie, leszczynę nagina, Chwyta w lot migające orzechy dziewczyna.
Pszczoła, nim ją porwie lot, W słońcu myje się, jak kot, I do naga z odwianych skrzydeł się rozbiera. Lada powiew lada Płoszy wróbli stada, I psi rumian kreśli cień Ten sam niemal, co dzień w dzień, I żuk brzuchem w niebiosy złudnie zaumiera.
Kanonierzy powyłazili na lawety, na jaszyczki i patrzą w przestrzeń, podani naprzód z gębą otwartą; a była taka cisza, że usłyszałbyś lot muchy. Każdy z nas czuł, że od tego starcia się zawisł nasz los, los naszego wojska, może i Ojczyzny! Była to chwila oczekiwania i strasznej niepewności, szczęściem trwała kilka tylko minut.
To znów kiedy indziej, nim jedno z nich zdążyło wymówić myśl jakąś, częstokroć drugie, chwytało ją szybko już w lot i na nie wypowiedziane, a przeczute słowa, dawało trafną odpowiedź, lub rzucało aforyzm dwuznaczny, mający li tylko dla nich dwojga znaczenie, dla innych niezrozumiały często wcale poruszający zaś sobą wspomnienie, zdarzenie osobiste, wspólne...