United States or Comoros ? Vote for the TOP Country of the Week !


Chociaż gorączkowo mijaliśmy się przy działach, jednakowoż zabawka ta trwała za długo, aby nie pragnąć nadejścia nocy. Artylerja rosyjska miała nad nami widocznie przewagę, tak co do liczby, jak i wagomiaru dział. Ubito nam już kilku ludzi, wielu było ranionych, a wszyscy lubo nadzwyczaj zmęczeni, jednakowoż nie upadali na duchu i nikt ani myślał o odwrocie.

Krasnostawski zatrzymał się chwilkę, i ciągnął dalej: Obowiązki, jakie mam dla całej rodziny państwa, szacunek i poważanie me osobiste wzglem pana Gowartowskiego, stanowią, chyba dość trwałą rękojmię, słowa dotrzymam... I... o tem... nikt z państwa, przypuszczam, nie wątpi... dokończył młody człowiek, podnosząc tym razem wzrok, jasny i pytający na marszałkową.

Nie chciała uledz weselu, ni nowem jaśnieć obliczem, Ani wspominać nikogo, ani zapomnieć o niczem. I rozpuściła warkocze i pomyślała w błękicie, Że w niekochanych objęciach przemarnowała swe życie. Bez zdrady i bez oporu, starannie kryjąc swą ranę, Pieściła usta nielube i oczy niemiłowane. I trwała dla nich bezwolna, i kwitła dla nich bezduszna I przezywała je losem i była losom posłuszna.

Ulepiła sobie domek pilna jaskółeczka, A wróbelpróżniak znany, wlazł do jej gniazdeczka— I chociaż go jaskółka i nudzi i prosi, On śmieje się,—lecz z gniazda jej się nie wynosi. Długo już, długo trwała kłótnia bardzo wielka, mądrzejsza jaskółka rzecze do wróbelka: "Siedźże sobie leniuchu! Ja ustąpię tobie— "I jeszcze lepsze gniazdko wnet ulepię sobie!"

Skutkiem handlowego przesilenia w Ameryce, w samym Lyonie 20.000 wyrobników straciło nagle zarobek. Urządzono komitet; składki i dary możnych dobroczyńców przyniosły znaczny, ale w obec tak wielkiéj niedoli bardzo niedostateczny fundusz 126.600 franków. Ubytek zaś zarobku nieszczęśliwych wyrobników fabrycznych wynosił miesięcznie dwa miliony ; a kryzys ta okropna *trwała ośm miesięcy*!

Rykoszująca kula może być widzianą z daleka, jak skacze po polu, więc jeżeli szła na bok, na lewo, wołano na nią: „Gdzie lecisz, ślepa! bierz się na prawo!” a jeżeli szła prosto, zachęcano : „dobrze, dobrze!” i tak rozmawiano z nią dopóki nie wpadła w sam środek linji nieprzyjacielskiej i dopiero dawano jej brawo. Już nie wiem, ile godzin trwała ta kanonada.

Sam pozatem odbył kilka tajnych wycieczek do ludzi, o których wiedział, że zgubili niegdyś, bez znalezienia, sumy większe... Zbadawszy ich jednak podstępnie, z ostrożna, wracał zawsze z niczem. Zagadka trwała.

Dziś zaś, po tygodniach sześciu pobytu, miał on już za sobą małą przeszłość w tym względzie; między nim, a Olą mianowicie biegła nić trwała obcowania wzajemnego, wspólnych rozmów, dociekań, paradoksów, określeń garść faktów jednak na pozór nic nie znaczących prawie...

Słowo Dnia

powietrzem

Inni Szukają