United States or Tonga ? Vote for the TOP Country of the Week !


Ta sama materia ciała, ścięgien i pomarszczonej twardej skóry, ta sama twarz wyschła i koścista, te same zrogowaciałe, głębokie oczodoły. Nawet ręce, silne w węzłach, długie, chude dłonie ojca, z wypukłymi paznokciami, miały swój analogon w szponach kondora. Nie mogłem się oprzeć wrażeniu, widząc go tak uśpionego, że mam przed sobą mumię wyschłą i dlatego pomniejszoną mumię mego ojca.

W zupełnej bowiem ciszy uśpionego domu, tuż po za ścianą sąsiedniego pokoju, rozległy się silne uderzenia. Ktoś bez ceremonii walił w mur pięściami, chcąc widocznie zamanifestować swoją tam obecność, a zarówno i fakt że, hałasując, spać mu przeszkadzano. Wkrótce jednak rozjątrzone uderzenia ustały i posypała się garść nieestetycznych, wyrażonych głośno i ze złością epitetów.

Pan January przed chwilą przestał był czytać, oraz pisać teraz zamierzał, a przechadzając się tymczasem poprzez szereg czterech leżących obok siebie, otwartych, pooświetlanych pokoi, myślał. W ciszy uśpionego już od dawna domu wybiła godzina druga... Monotonny odgłos zegara zbudził Gowartowskiego z zadumy.

W ciszy uśpionego już domu, gdzieś, w dali, wydzwania tymczasem po chwili godzina dwunasta.. Kwadranse mijają stopniowo, a noc letnia, w milczeniu przyrody całej, woniami swemi miarowo oddychać poczyna...

Lecz oto nagle olbrzymia głowa sfinksa ujrzała snać nowego przybysza. Usta jego, wyniosłe i dumne, rozchylają się szerzej, i miast zwykłego uśmiechu zagadki, sardoniczny, szyderczy, wstrząsa przestrzeniami śmiech. Ha-ha-ha!... Ha-ha-ha!... sfinks śmieje się śmieje szatańsko i zwycięzko jakby wyniośle strasznie!... Głuchy jęk wyrwał się z piersi uśpionego człowieka.

Słowo Dnia

obicia

Inni Szukają