United States or Mayotte ? Vote for the TOP Country of the Week !


«Śmiałbym upraszać młodzieży, Ażeby postaremu bawić u wieczerzy, Nie milczeć i żuć: czy my Ojce Kapucyni? Kto milczy między szlachtą, to właśnie tak czyni, Jako myśliwiec który nabój rdzawi w strzelbie: Dla tego ja rozmowność naszych przodków wielbię.

Któż zbadał puszcz litewskich przepastne krainy, do samego środka, do jądra gęstwiny? Rybak ledwie u brzegów nawiedza dno morza; Myśliwiec krąży koło puszcz litewskich łoża, Zna je ledwie po wierzchu, ich postać, ich lice, Lecz obce mu ich wnętrzne serca tajemnice: Wieść tylko albo bajka wié co się w nich dzieje.

Bo na Litwie myśliwiec jak okręt na morzu, Gdzie chcesz, jaką chcesz drogą, buja po przestworzu Czyli jak prorok patrzy w niebo, gdzie w obłoku Wiele jest znaków widnych strzeleckiemu oku, Czy jak czarownik gada z ziemią, która głucha Dla mieszczan, mnóstwem głosów szepce mu do ucha.

Kilka kaczek po drodze jego zerwało się trwożliwie, myśliwiec jednak nie zadawał sobie trudu strzelać do nich, bo oto znowu, wywołane na pozór drobnostką, pochłonęły bezpodzielnie pana Januarego wspomnienia smutne. Rok temu, podobnie jak dziś, polował on tutaj. Razem z Olą wyjechali o drugiej, nocą, i przybyli nad staw przy księżycu jeszcze.

Myśliwiec odwiódł kurka u strzelby, jak mógł najciszej, i przyłożył broń do ramienia. Przeczekał chwilę jeszcze, i pociągnął za cyngiel... Odbity w milczeniu dziesięciokrotnem echem huknął w ciszy pierwszy strzał!... Dosiągł on jednocześnie obie kaczki, położył je trupem, i zbudził zarazem śpiącą w sitowiach zwierzynę.

Słowo Dnia

spoglądający

Inni Szukają