Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 27 maja 2025
Pożyczek na te konieczne nakłady nie tylko nie ułatwiono, ale nawet odbiór przyznanej indemnizacyi utrudniono kosztownemi a mitrężnemi hipotecznemi restrykcyami, już przeto nie potrzebnemi, że ubytek pańszczyzny nieuszczuplił przecie, a mógł nawet podnieść wartość ziemi, gdyby w tak stanowczej chwili nie ogołocono ziemian z zasobów, ale owszem ułatwiono im kredyt.
Przestał nazywać syna „Kundlem” a natomiast mówił mu dobitnie „Dyonizy”! lub „Synu”! Dał mu trochę pieniędzy, otworzył kredyt u krawca na dwa garnitury letnie i na wyraźne żądanie Dyńdzia sprawił mu pół tuzina koszul z poczwórnemi gorsami. Lecz zdziwienie całego domu dobiegło szczytu, gdy Dyńdzio zażądał fularowych chustek do nosa, szkockich skarpetek, „Encyklopedyi” Orgelbranda i pasty do zębów.
Kundel obdarzał Resię prezentami i od czasu do czasu znosił do mieszkania swej ulubionej najdziwaczniejsze przedmioty pochwytane na kredyt po sklepach, w których przez wzgląd na rodziców kupcy nie śmieli Dyńdziowi czegokolwiek odmówić. W ten sposób Resia posiadała siedem par szelek, cztery pary kaloszy, trzy spluwaczki, cztery brzytwy, jedenaście pędzli do rozrabiania mydła i olbrzymi teleskop.
Słowo Dnia
Inni Szukają