Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 7 lipca 2025
Przykro mi tylko trochę, że byłem złym obserwatorem, ale czyż można było się tego po cichym Władku Turskim spodziewać. Jestem pewien, że każden z jego dawnych kolegów trzymałby też w zakładzie moją stronę. Dnia 29 grudnia. Władek źle jednak robi, że swych zaręczyn publicznie nie ogłasza; przez to plotki tylko powstawać będą. Niby nie ma w tem tajemnicy; kto chce, może domyślać się i wiedzieć.
Kto niewinny mógłby sobie zadać taką tytaniczną, a próżną katuszę? Komuby to na myśl przyszło? Dziś wiem, że to była obłuda, przed samym sobą obłuda. Dziś czuję, co on czuje, rozumiem, szaleję, bom sam zbrodniarz, bo on mnie duszą swoją zaraził. I jak mogą ludzie się nie domyślać, że tak być musi, że na duszę też przyjść może zaraza?
Żona mi utonęła, żona iż tak rzekę, Wpadła mi w rzekę”. A na to żandarm mu rzecze: „O, praw hydrauliki nieświadom człowiecze! Szukasz utopionego ciała w złym kierunku, Ono z góry w dół płynie wedle praw przyrody A ty za żoną biegniesz przeciw wody?” „Boć to ciało rzekł szukacz było w życiu dziwne, Zawżdy wszystkiemu przeciwne, I domyślać się mam pewne powody, Że popłynęło z rzeką przeciw wody.”
Słowo Dnia
Inni Szukają